Wpis z mikrobloga

Jakie macie odczucia po przeczytaniu Pana lodowego ogrodu?
Jestem aktualnie na 4 tomie i z jednej strony bardzo przypadł mi do gustu świat wykreowany przez Grzędowicza, to niektóre
odniesienia do popkultury czy żarty odstraszają. #ksiazki
  • 14
  • Odpowiedz
@FlimboQuest: Może to być bardziej spowodowane tym, że ja się dłużej wkręcam w daną historię.
Mi na przykład najbardziej przypadła do gustu opowiadanie odwrócony żuraw z tomu 1, który cały czas pamiętam pomimo przeczytania 2 lata temu.
  • Odpowiedz
@FlimboQuest: Nie zauważyłem nazbyt krytyki względem trendów zachodnich bardziej tendencje w kierunku pacyfistycznym w historii o 3 synach cesarza mających opiekować się swoimi "poddanymi".
  • Odpowiedz
@JesterRaiin: Piekara czyli nie umiem napisać i zakończyć historii więc będę robił hajs pisząc w kółko to samo? Pomysł na cykl inkwizytorski bardzo fajny ale każda kolejna książka to tylko pogrążanie dna.
  • Odpowiedz
@Cinkito:

Piekara czyli nie umiem napisać i zakończyć historii więc będę robił hajs pisząc w kółko to samo

Nie.
Piekara czyli czasy Fenixa, Gamblera lub wcześniej. Taurygę może kojarzysz?

cykl inkwizytorski

Nie trawię.

I POJAWIŁ SIĘ JEGO NIEODŁĄCZNY TOWARZYSZ, BUUUUUUUUUUUUUUUUUUL! O MAN, ALE JESTEM MADAFAKA, UUUUUUUUUUU!

Ahem. Nie trawię.
  • Odpowiedz
@JesterRaiin: chyba Tauryda :p ale w takim razie przepraszam, pierwsze skojarzenie z Piekarą to inkwizytor jednak i założyłem, że do tego bijesz gdzie sam lubiłem tę serię ale do czasu, jak kolejny raz czytałem praktycznie to samo to już zacząłem mieć dość.
  • Odpowiedz
@Cinkito: @JesterRaiin: Cykl inkwizytorski w dwóch pierwszych książkach był nawet zjadliwy, uniwersum oparto na całkiem niezłym pomyśle. Problem w tym, że zabrakło konceptu na więcej niż półtorej powieści, cała reszta to odcinanie kuponów i miejscami średnio udana na poły agitka, a na poły fantazja erotyczna autora, który pozazdrościł Ziemkiewiczowi "popularności" w mediach społecznościowych i sam wziął się za politykowanie, co zaczęło rzutować także na jego dzieła.
  • Odpowiedz
@redo123:
Z Inkwizytora to mi pasowała tylko pierwsza historia, też bodajże w Fenixie się pojawił, albo Magii i Mieczu.

Faktycznie, zgodzę się - Piekara wchodzący (sic!) w erotykę trąci jakimś takim niesmakiem, sztucznością. Nie kojarzę tytułów, ale miał chyba serię takich historii w klimatach post-apo, o jakimś cyborgu co na elektronicznym koniu Mitsubishi biegał. Tam też próbował opisać jakieś sexy i tak mu wyszło, że się zniechęciłem totalnie.
  • Odpowiedz