Wpis z mikrobloga

Pasowałoby mi iść do lekarza z kaszlem, tylko nie bardzo mi się chce koczować do rodzinnego na NFZ, da się jakoś ogarnąć to za kasę bez kolejek? Bo to niby taka drobnostka, a nie mogę doleczyć kaszlu, nie chcę L4 tylko jakieś mocniejsze leki. Do jakiego lekarza mogę iść?
U mnie to trzeba od rana się z emerytami i madkami z bombelkami przepychać, zaklepać godzinę i czekać, albo przyjść później, pierdzielę taki układ, siedząc tam pół dnia to jeszcze jakieś gorsze paskudztwo prędzej złapie

#lekarz #zdrowie #pytanie
  • 4