W trakcie seansu odcinka o słynnych zaręczynach Pavetty miałam ochotę wybatożyć twórców za to, co zrobili z biedną Calanthe (╥﹏╥) Zero dumy, godności i królewskich manier. Calanthe była silna i ostra, ale nie była jakąś patuską z mieczem. Eist w pierwszym odcinku to też porażka, głupek mamroczący o ruchaniu podczas oficjalnych królewskich uroczystości. Nie gryzło Was to? #wiedzmin #witcher
@kulfon_wulkanizator Geralt, Ciri, Yen, Jaskier i Tissaia na wieeelki plus, ale generalnie postacie drugo- i trzecioplanowe to dramat. Aha, jeszcze Renfri daje radę.
@indeeed: Ja uważam, że Lwicę powinna zagrać Helen Mirren, albo Tilda Swinton, albo ktoś tego pokroju. To ma być wyniosła, dumna kobieta północy. Ta tutaj, to jest jakaś generyczna królowa, bardziej w typie Roberta Baratheona :)
@indeeed: Tu faktycznie trudno zrozumieć czym kierowali się przy naborze do tej roli, nie mówiąc nawet o jej odgrywaniu w patologicznym stylu. Coś takiego wyglądałoby naturalnie u przywódczyni bandy zbójców, ale nie królowej cywilizowanego kraju, która jakiś poziom powinna sobą reprezentować.
Eist w pierwszym odcinku to też porażka, głupek mamroczący o ruchaniu podczas oficjalnych królewskich uroczystości. Nie gryzło Was to? #wiedzmin #witcher
Póki co obejrzałem dwa odcinki i poza jej rolą nie podobają mi się:
Poza tym bardzo przyzwoicie.