Wpis z mikrobloga

A ja uważam, że to fajne, że chłopaki są naturalni po wyjściu z domu. Nie zgrywaja nie wiadomo kogo, nie ogłaszają live'a z tygodniowym wyprzedzeniem tylko lecą jak chcą. Chyba za to ich polubilismy. Mi pijany Bidons przyniósł dużo frajdy, szczególnie, że po alkoholu nadal jest bardzo pozytywnym człowiekiem.
#bigbrother
  • 2
  • Odpowiedz
@Lala27789: Dla Ciebie jest pozytywny w odbiorze i ludzie mają ubaw. Problem w tym, że rujnuje tym sam siebie, a ludzie to hieny i im bardziej ktoś się stacza tym bardziej kwiczą z radochy. Mało kto nie był #!$%@? jak pekaes choć raz w życiu, ale nie każdy robi z tego lajwy i darmowy cyrk dla plebsu z internetu.
  • Odpowiedz