Wpis z mikrobloga

@maestrozo: Ja też kiedyś zwracałam, bo patrzyłam kto patrzy na mnie z ciągłą obawą że mnie oceniają pewnie ale pani psycholog powiedziała że to normalna reakcja ludzi, bo nieświadomie rozglądamy się w razie gdyby ktoś nagle miał nas zaatakować na ulicy czy cokolwiek takiego. Mi to nie straszne więc przestałam się rozglądać. Często jak jestem zmęczona to jedyne o czym myślę to tylko załatwić co musze i wrócić do domu (