Wpis z mikrobloga

Dzień jak co dzień, dzień po dniu. Wciąż się dzieje życia cud.

100 dni z gigabitem z lokalnej kabl... a nie czekaj - z Orange

3/100

Światłowód 1Gbps w wykonaniu pomarańczowych, czyli jak płacić za 1Gbps a dostawać każdego wieczora gówno z wysokim pingiem, utratą pakietów (odpada gra online) i downloadem na poziomie Neostrady kilka lat temu. Nikt nie mówi że musi być ciągle maksymalna prędkość, ale prędkości rzędu 15-50Mbps zakrawają o żart, zwłaszcza że Orange chlubi się tym swoim gigabitem i #!$%@? ulotki po klatce i za wycieraczki samochodów. Rzecz dzieje się codziennie w okolicach 17:00-23:00, ze szczytem przypadającym na okolice godziny 20:00. Rzecz ma miejsce od niedawna, do tej pory wszystko było ok.

Szybkie odpowiedzi na pytania które padły/padną:

- Tak, późno w nocy i rano jest ponad 900Mbps
- Tak, łączę się po kablu (Cat 6e).
- Tak, mam złącze gigabit ethernet, a nawet dwa xD.
- Tak, światłowód w moim mieszkaniu jest w 100% sprawny (sygnał optyczny 1.66dBm nadawanie, -18.54dBm odbieranie)
- Tak, upload zawsze idzie pełną dostępną prędkością.
- Tak, pisałem do supportu - chcą przysłać mi do mieszkania technika za którego zapłacę bo problem nie leży w moim sprzęcie ani połączeniu między moim mieszkaniem a klatką schodową. Ponadto w czasie kiedy przyjdzie technik prędkość będzie powyżej minimalnej z umowy (150Mbps download), a mowy o pingach nie ma w umowie więc na to nikt nie zwróci uwagi.
- Tak, zgłosiłem to przez formularz kontaktowy i mają to podobno sprawdzić.

#100dnizgigabitemorange #orange #swiatlowody #oszukujo
w.....y - Dzień jak co dzień, dzień po dniu. Wciąż się dzieje życia cud.

100 dni z...

źródło: comment_UUQrgBg5BcGqpxJlGdBD3NbeWgxDrZfe.jpg

Pobierz
  • 16
@Tytanowy_Lucjan: na razie to zgłosiłem to do sprawdzenia przez technika bo zaczęło #!$%@?ć, ale że na chwilę obecną nie pali mi się zbytnio bo i tak po robocie nie chce mi się w nic grać to wolę pobawić się z ich ludźmi odpowiedzialnymi za social media ( ͡° ͜ʖ ͡°). Jeśli chociaż jedna osoba zrezygnuje i wybierze innego operatora zamiast Orange oznaczać to będzie żę warto było
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@wysuszony: @saakaszi: możecie użyć narzędzia do certyfikowanych testów i na tej podstawie domagać się rekompensaty, rozwiązania umowy itp itd. Jest trochę upierdliwe bo wymaga 6 testów w ciągu jednej doby tego samego dnia kalendarzowego w odstępie 30min i działa tylko na Windowsie. Przed i w trakcie testu sprawdza ruch sieciowy i ilość urządzeń w sieci więc trzeba wszystko poodłączać ale to całkiem konkretna broń na nie reagującego na kolejne zgłoszenia
@wysuszony: No właśnie miałem identyczną sytuację, pakiety były tracone na węzłach Orange. Po użyciu VPN pakiety wychodziły w plixie i trafiały do serwerów pubga przez Level 3 ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wystarczy wpisać w Google: Orange Telia.net

https://nasz.orange.pl/t5/Internet-domowy/Telia-problemy-z-pingiem/td-p/69632
https://www.orange.pl/fid,4002278347,id,3496500001,title,weze-telia-net,forumthread.html

W Windows przez polecenie pathping w cmd możesz zobaczyć gdzie tracisz pakiety
@Guan: nie chcę nic zrywać bo nie jest powiedziane że alternatywa będzie lepsza w mojej lokalizacji. Ja tylko chcę żeby mi działał internet tak jak przez ostatni rok gdzie nie było najmniejszego problemu, a przy okazji i #!$%@?ć kogokolwiek w Orange i odebrać im przynajmniej 1 klienta bo tylko coś takiego działa na wyobraźnię ludzi patrzących na słupki w excelu.

PS pomiar z rana z odpalonym wszystkim co możliwe i ma
w.....y - @Guan: nie chcę nic zrywać bo nie jest powiedziane że alternatywa będzie le...

źródło: comment_tKFToC2YwSaQgVVEobrUyNaN96QPssyA.jpg

Pobierz
@wysuszony: na porcie na którym jesteś wpięty do sieci ktoś ewidentnie ostro zasysa wieczorami. Pojemność jednego portu do którego może być wpiętych od 32 do 128 klientów to 2.5gbit/1.5gbit, wiec wystarczy 3 zassysaczy i port zapchany.