Wpis z mikrobloga

@Davidoff88: obstawiam, że Kamil ją carrował przez całą grę. Da się to zauważyć, że jej pomagał na każdym kroku, a ona chorągiewka. Raz z nim trzymała, drugi raz nie i to w sumie jedna z niewielu osób, która z nim jako tako współpracowała. A Kamil też chciał ją w finale, bo wiedział, że z nią wygra. Widać, że nie wie jak pokonać Wiktora, ale jego nowi domownicy trochę wyjasnili. Szkoda Łukasza,