Wpis z mikrobloga

  • 3
Możecie nalać polaczkowi najlepszej zupy rybnej, albo dobrego barszczu czerwonego. Polaczek wypije duszkiem i powie, że słone i jakieś mdłe. Dacie polakowi makowca to powie, że to jakiś czerstwy placek. Zagrzejecie polaczkowi dobrego grzańca z dobrymi,aromatycznymi przyprawami, z bardzo dobrego wina, powie że jakoś słabo kopie i w ogóle kwaśne i i dziwnie smakuje. Dlatego mnie nie dziwi, że 3/4 z was, biedaki szkaluje KARPIE. Nie dziwi mnie to, ponieważ wiem że jesteście tylko biednymi cebulakami i całe życie paluszki rybne 8,99/paczka. Nie znacie życia, wasze kubki smakowe są spaczone od mrożonych filetów i c*****ego barszczu z koncentratu. Nigdy nie mieliście okazji poznać smaków. Na widok ryby po grecku z pomidorami byście pewnie skakali i darli mordę jak te małpy w zoo. Kompozycja błotno-słone, albo błotno-kwaśne to jedna z najlepszych rzeczy jakie można skonsumować. Prawdziwa eksplozja dla wyrafinowanych smakoszy.
W cywilizowanej i rozwiniętej Japonii, kiedy córka przyprowadza i przedstawia swojego wybranka rodzicom, ci wykonują test. Podają mu Karpia. Kiedy chłopak ryby nie zje, albo powie że mu nie smakuje, to wiadomo że pochodzi z patologicznej rodziny. Test działa z dokładnością 100% i nawet WHO i ONZ przyznali, że u rodzin w których dominuje alkoholizm, narkomaństwo i kazirodztwo zawsze pojawia się niechęć do tej pysznej rybki.

#pasta
źródło: comment_Nko8maSrloCw7XFb6DP7jYnuG5iHke7Q.jpg
  • 1