Siema mirki. Otóż niedawno zakończyłem #praca w #uk. No i tradycyjnie zostanę wyruchany przez polaczka który był moim szefem. Wiem że nie odciągnie mi hajsu z wypłaty, bo to niezgodne z prawem ale może zakłamać realną liczbę godzin. Jestem pewien że mi to zrobi bo mi to napisał XD (nie wprost of kors). Więc pytanko do was. Jak można na przyszłość już odzyskać te pieniądze oraz przy okazji jakoś ładnie go #!$%@?ć?
@thedragon98kn: Jak masz kartę z godzinami pracy to się na nie podpisujesz, co nie ? Jeżeli janusz kombinuje i przedstawi inną kartę to prosto do small claims court.
@thedragon98kn: Co ma tutaj narodowosc do tego? O ile zadbales dokladnie o to, by tego typu dane byly rzetelnie i niezawodnie rejestrowane, to Twoje 'polaczkowanie' nic tutaj nowego nie wniesie, taki sam 'polaczek' oszukiwany co oszukujacy, a teraz zmiana i szpak -> bociana #pdk. W normalnych realiach czas pracy udaje sie udowodnic w 99.9%, wiec jak pracowales legalnie to spoko.
@thedragon98kn: Co ma tutaj narodowosc do tego? O ile zadbales dokladnie o to, by tego typu dane byly rzetelnie i niezawodnie rejestrowane, to Twoje 'polaczkowanie' nic tutaj nowego nie wniesie, taki sam 'polaczek' oszukiwany co oszukujacy, a teraz zmiana i szpak -> bociana #pdk.
W normalnych realiach czas pracy udaje sie udowodnic w 99.9%, wiec jak pracowales legalnie to spoko.