[szurszur]

Znany z pracy w Polsce czeski trener Marcel Liczka pożegnał się z pracą w Dynamie Brześc tuż po doprowadzeniu klubu do największego sukcesu w historii.
Dynamno zdobyło kilkanascie dni temu (grają w systemie wiosna jesien) swoje pierwsze mistrzostwo Białorusi przerywajac 13 letnie panowanie BATE Borysów. Pomimo to władze kluby zdecydowały, że kontrakt nie zostanie przedłużony.

źródło j.ros klik

#pilkanozna #bialorus #brzesc

[LubieDiscoPolo]

@szurszur: dziwnym trafem zbiegło się to ze zwolnieniem Mamrota z Jagi, nie sądzę, żeby to był przypadek

[A.....s]

@szurszur: W Polsce słysząc nazwisko Liczka większość kibiców jeśli w ogóle coś skojarzy to raczej jego ojca Wernera. :P Marcel i jego brat Mario mieli tu bardzo krótkie i raczej anonimowe piłkarskie epizody.

[rooger]

@AlfieSolomons: Nie do końca, Marcel miał bardzo dobry sezon w Górniku, potem przepadł w Groclinie.

[A.....s]

@rooger: Mam wrażenie że jednak nawet w ekstraklasowej rzeczywistości to był meteoryt jak jakiś Daniel Bueno. Kto się trochę bardziej interesuje Ekstraklasą to skojarzy obydwu, ale dla takiego przeciętnego oglądacza to jednak anonim, szczególnie że grał tu ponad dekadę temu.

[rooger]

@AlfieSolomons: Daniela Bueno nie pamiętam, a Marcela Liczkę już tak. Może dlatego, że w tamtym okresie jednak dość głośno było o tym, że ojciec, Werner, sprowadza do klubu syna.

[A.....s]

@rooger: Bueno straszył w ataku Odry Wodzisław w jej ostatnim sezonie w Ekstraklasie, pamiętam że mnóstwo takich panicznych transferów byle tylko się utrzymać przeprowadzili, Cantoro, Brasilila, jacyś Litwini, straszna łapanka a i tak spadli.