Wpis z mikrobloga

@BillyGugu: Tak się umówiłem ze sprzedawcą. Przyjeżdża do mojego miasta sprzedać mi auto (w sumie najbliższe ASO w jego okolicy) i ja mam przygotować umowe, bo u mnie będzie podpisywana.
@Pio23: Przed wszystkimi wadami jakie mogą być na aucie
@wstalemwczesnierano: W sumie masz rację, można wpisać wady jakie wyjdą na przeglądzie, sprzedający będzie miał dowód że kupujący wiedział o wadach. Jakich wad chcesz się domyślać jak nie wyjdą na przeglądzie?
@Pio23: wynikających z bolączek typowych dla danego modelu auta.
Ale tak można gdybać. A tutaj kupujących chce zabezpieczyć się papierkiem w razie zatajenia jakiejś wady przez sprzedającego. Przecież to wszystko sie i tak potem o rzeczoznawcę i sąd rozbije.
Ogólnie chcę właśnie coś co będzie w miare zabezpieczało przed wadami ukrytymi, prawnymi. Auto jest za 110k, więc wolę być pewien że później nie będę miał z nim żadnych problemów.