Wpis z mikrobloga

Czy tylko ja uważam, że "panowanie" to #!$%@? sprawa w języku polskim i kulturze? Mówienie na "Pan" do osób zbliżonych wiekiem jest dla mnie dziwne. Rozumiem do jakichś osób sporo starszych czy do wykładowców. Ale do współpracowników czy sąsiadów w podobnym wieku to już dla mnie dziwne. A jak 30-letni gość w moim wieku się obrusza bo nie powiedziało mu się pan, to jest dla mnie niezłym cringem. Albo jakiś 40-letni janusz z wąsem, który nic nie osiągnął się burzy i mówi, że wódki nie piliśmy xD
#jezykpolski #kultura #zwyczaje #polska
  • 7
@lukasz890123: Kwestia gustu. Ja tam, na ten przykład, bardzo lubię wysoki poziom "upanowienia" języka polskiego - nie obrażam się jak ktoś do mnie od razu na ty wali, ale sam wolę "panować" w kontaktach z obcymi ludźmi.

Nadaje to naszej mowie (i, przez to, kulturze jako takiej) takiego troszkę... nie wiem jak to nazwać, wyrafinowania - wyraźnie zaznaczamy dystans między "znajomym" a "obcym", co jest postawą dla mnie naturalną i oczekiwaną...