#nowotwory #rak #medycyna Mama dostała nawrotu raka tym razem z przerzutami do wątroby, płuc i okolice nerek. Jest tego tyle, że nie chcą operować i nie dają szans na wyleczenie. Za dwa tygodnie ma zacząć chemię. Co można zrobić? Próbować jakichś programów dla chorych czy to nie ma sensu? Macie jakieś informacje na ten temat?
@1918: dwie babcie i dziadek zmarli na raka. następnym razem zastanów się 2 razy zanim z pyskiem spróbujesz wylecieć, żebyś znowu pstryczka w ten pysk nie dostał.
@basia15: Nie znam się na szansach i metodach leczenia, ale powiem ci jak to wygląda ze strony rodziny chorego na terminalnego raka płuc. 8 lat temu moja babcia odeszła przez nowotwór płuc rozsiany po całym ciele (wątroba, pochwa/macica, mózg, jelito) Po diagnozie nie otrzymała leczenia, lekarze powiedzieli, że chemia jeszcze szybciej i boleśniej ją wykończy jak sam rak, a i tak jest złośliwy i rozsiany że nie ma szans leczyć.
@basia15: Bardzo Ci współczuję, nie potrafię sobie wyobrazić jakie to uczucie. Niestety, rak z takimi przerzutami nie jest uleczalny na tym etapie rozwoju medycyny. Chemia może jej kupić kilka miesięcy-lat, pogadaj z lekarzem jak to widzi i ile macie jeszcze czasu. Spędzaj z nią dużo czasu, może spełnij jakieś jej marzenia. Trzymaj się.
Mama dostała nawrotu raka tym razem z przerzutami do wątroby, płuc i okolice nerek. Jest tego tyle, że nie chcą operować i nie dają szans na wyleczenie. Za dwa tygodnie ma zacząć chemię.
Co można zrobić? Próbować jakichś programów dla chorych czy to nie ma sensu? Macie jakieś informacje na ten temat?
Napisz na priv, to pomogę szukać. Będę wolny po 22.
brutalne, ale niestety nic więcej nie można zrobić.
@basia15: Zapytaj prowadzącego lekarza onkologa, czy istnieją możliwości leczenia prywatnie poza Polską. Powodzenia dla Mamy.
następnym razem zastanów się 2 razy zanim z pyskiem spróbujesz wylecieć, żebyś znowu pstryczka w ten pysk nie dostał.
8 lat temu moja babcia odeszła przez nowotwór płuc rozsiany po całym ciele (wątroba, pochwa/macica, mózg, jelito) Po diagnozie nie otrzymała leczenia, lekarze powiedzieli, że chemia jeszcze szybciej i boleśniej ją wykończy jak sam rak, a i tak jest złośliwy i rozsiany że nie ma szans leczyć.
Spędzaj z nią dużo czasu, może spełnij jakieś jej marzenia. Trzymaj się.