[sigma]

78DWR & 79DWR / 193 km ~ Kanał burzowy

306 459+193 = 306 652

Dzisiaj wreszcie mogłem wrócić na trasę, a Japonia powitała mnie znacznie gorszą pogodą niż w ostatnich dniach napraw.

Trasa cały czas po ekstremalnie ruchliwych drogach ale gdy po zmroku na 28 km przed celem zamieniła się w 6 pasmową drogę nad miastem postanowiłem się ewakuować.

Wbiłem w Osmanda cel, wyklikałem wytyczenie rowerowej trasy i już po 30 minutach czekania nawigacja była gotowa. Prześmieszne jest że żadna aplikacja do nawigacji nie radzi sobie z gęstością dróg w Japonii. Aplikacje, które na starym kontynencie są w stanie wyznaczyć trasę przez cały kraj w 5 sekund tutaj często po 30 minutach myślenia się poddają!

To co nawigacja mi wyznaczyła było z całą pewnością bezpieczniejsze ale jednocześnie moim najwolniejszym i najdziwniejszych odcinkiem po Japonii. Cały czas jakieś ekstremalnie wąskie ścieżki, miliony zakrętów na każdych 100 metrach oraz podejrzane kładki nad rzeczkami.

Raz miałem wrażenie że jadę pod ziemią czymś w rodzaju kanału burzowego. Nawet nie wiem czy jest to miejsce dostępne dla ludzi bo na całym odcinku byłem tam sam. Wyglądało przedziwne ale udało się znaleźć wyjście! Na szczęście po kilku godzinach takiego kluczenia wreszcie dotarłem do celu czyli mojego hostelu w mieście Okayama.

Natomiast na moje nieszczęście kilka godzin później obok wyspy przechodził tajfun. Ryzyka bezpośredniego uderzenia nie było ale musiałem kolejny dzień przeczekać w hostelu z powodu mocnego deszczu i wiatru. Patrząc po newsach to tutaj było łagodnie bo w Tokio wielu ludzi zostało zalanych i odciętych od świata.

#rowerowyrownik #wyprawaramenowa #japonia #podrozujzwykopem #azja

[piernikwkropki]

@sigma: łap plusa za OsmAnda! ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Co to za jedzenie na zdjęciu po prawej na dole?

[sigma]

@piernikwkropki Okonomiyaki zrobione przez lokalną staruszkę ( ͡º ͜ʖ͡º)

[andale]

@sigma: Wygląda jak tunel dla pieszych (obok mógł biec tunel dla aut).
Korzystałem z maps.me. Nie lubił przepraw promowych. A tak poza tym, to nawet dobrze wytyczał szlaki. Po pewnym czasie jednak sam nauczyłem się wybierać najwygodniejsze drogi. Dzieciaki wracające ze szkoły są najlepszą nawigacją po spokojnych drogach ;)

[sigma]

@andale Przetestuję też mapsme. Ostatnio jako że Google nie ma rowerowej nawigacji w JP spróbowałem za radą Japończyków skorzystać z pieszej i była tragedia. Wnoszenie ciężkiego roweru po schodach to średnia zabawa ;-)

Tam nic w okolicy nie było, a w tym tunelu po prawej stronie płynęła woda. Ledwo się zamieściłem ;-)