Wpis z mikrobloga

Jeśli istnieje coś takiego jak nikotynofobia to ja na to choruję. Gdy muszę wypowiedzieć słowo "papierosy" to ciężko mi przechodzi przez gardło i czuję straszne zażenowanie albo gdy ktoś chce żebym mu podała paczkę to mam taki wstręt jakbym dotykała gówna.( ͡° ʖ̯ ͡°) już nie wspominając o samym paleniu i smrodzie. Dodatkowo ludzie palący kojarzą mi się z patologią - zwłaszcza kobiety. Nie mogę na to patrzeć. Ja #!$%@?ę, jak można palić fajki/szlugi (cringe) w 2019r?
  • 53
  • Odpowiedz
@DumnaAniemia: mam podobne odczucia. Jak tak porównuję wygląd palących kiedyś i dziś to jest spora różnica. Obecnie fajki zarezerwowane są dla patusów. #!$%@? im z mordy, jebią im włosy i ubrania, aż się rzygać chce. Szybciej żółkną im zęby i cera staje się ziemista. Przykre, że normalni ludzie dali się wciągnąć w ten nałóg. Fajki to syf.
  • Odpowiedz
@nocne_zwidy sytuacja u mnie w firmie produkcyjnej:
Pracownikow 166
Produkcjwla 139
Biura 27
Palacych okolo 50
Palacych z produkcji 49
Palacych z biur 1

Wnioski co do zwiazku palenia z wyksztalceniem nasuwaja sie same.
Oczywiscie tutaj mamy do czynienia z ludzmi, ktorzy oprocz slonczenia studiow pracuja jeszcze na stanowiskach do ktorych to wyksztalcenie jest potrzebne, a nie z ludzmi z bezuzytecznym papierem.
  • Odpowiedz
@hesuss: To nie mówi o niczym.Żeby było to miarodajne trzebaby zrobić takie statystyki z wielu firm i różnych branż.Bo tak naprawdę w każdej chwili mógłbym znaleźć firmę,która pokazywała by zupełnie przeciwne statystki,a to że ty trafiłeś właśnie na takie zestawienie nic nie mówi.A teraz mogę co najwyżej Ci powiedzieć,że znam w #!$%@? ludzi z dobrą pracą i dobrym wykrztałceniem, które palą ale i tak w dalszym ciągu nie uważam aby dawało
  • Odpowiedz
@ManamanaTuriruriru
@nocne_zwidy

To nie teoria tylko obserwacja. I tak, oczywiscie ze nie jest to miarodajne badanie, tylko przyklad z zycia.
Co wiecej, sam przez wiekszosc zycia palilem, rozumiem palaczy i nie hejtuje.

Uwazam jednak, ze tendencja jest taka, ze ludzie w lepszej kondycji finansowej, umyslowej i emocjonalnej, maja mniejsza sklonnosc do nologow, w tym nikotynowego, a powyzsze czynniki wiaza sie mniej lub bardziej z dobrym wyksztalceniem.

Na screenie wynik badania statystycznego GIS,
h.....s - @ManamanaTuriruriru 
@nocne_zwidy 

To nie teoria tylko obserwacja. I tak, ...

źródło: comment_Idp1FRZ8cYU57bhCbacLEppJiO5jJqDZ.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@hesuss: ja się z tym nie zgodzę, tak jak znam ludzi uzależnionych od różnych używek to wykształcenie ma się nijak do tych przypadków. Na pewno tendencja jest taka jak mówisz, ale nie statystyka. Bardziej bym to jeszcze wiązał z płcią i sytuacją materialną w domu rodzinnym co przekłada się na wykształcenie, ale nie z samym wykształceniem.
  • Odpowiedz