Wpis z mikrobloga

@spidero: Niby tak, ale to jest znakomity wskaźnik zainteresowania produktem, który wyjdzie dopiero za dwa lata. Rezerwacja w zasadzie mogłaby kosztować więcej, ale dla niektórych $100 bywa problemem.
@spidero: jakby tylko 20 osób wpłaciło to też by to mam coś powiedziało

Ludzie nie będą przecież wpłacać tych 100 dolarów jeśli wiedzą że nie mają i nie będą mieć kasy. Jest to 200k osób które poważanie rozważa zakup.
@spidero
Nie słyszałem aby Tesla miała problem z zamówieniami na nowe auta.
Problemem są braki produkcyjne.
Gdybym szukał Pick-upa bez wahania zamówiłbym Tesle. Jest piękna, niepowtarzalna.
wskaźnikiem tego jak ludzie odebrali to coś w pierwszej chwili.


@FX_Zus: no odebrali marnie, ale jakie to ma znaczenie?

Sukces produktu mierzymy nie plebiscytem na rynku tylko tym jak się sprzedaje i ile pieniędzy zarabia. Jak na razie 200k zamówień to raczej dobra wiadomość, ale oczywiście ze względu na to że ta rezerwacja kosztuje tylko kilka dolarów nie spieszyłbym się z hurra optymizmem.

Ale nawet jeżeli zmaterializuje się tylko 50k zamówień
wskaźnikiem tego jak ludzie odebrali to coś w pierwszej chwili.


@FX_Zus: ale ktoś wątpi że to produkt kontrowersyjny? Nikt

Mówimy tu jedynie o tym że i na to znajdą się klienci, a nie wiem jak chcesz mierzyć to inaczej niż właśnie chociażby tymi "rezerwacjami"

To że inwestor pozbywa się akcji bo widzi produkt w którego sukces wątpi to zupełnie oddzielna sprawa.

Zresztą zgadzam się w 100% z opinią Douga.


@FX_Zus: