Wpis z mikrobloga

@GrosMichel: Dziwisz się? 32 lata na liczniku, finansowo zarobiony w #!$%@?, w domu czeka Shaqira, a na boku rozkręca się biznes. Nie dziwię się, że nie chce mu się biegać za piłką z jakimś tam Leganes. Jeszcze może w meczach o prestiż, ale tutaj? Myślę, że to jego ostatni sezon w podstawowym składzie.
@kucyk: jego już nawet faza pucharowa LM nie motywuje. On tylko przeciwko Realowi i Espanyolowi gra na poziomie wciąż nieosiągalnym dla 90% stoperów. W reszcie spotkań gra, bo musi i w ogóle spieszy mu się na samolot na spotkanie biznesowe. To samo tyczy się Busquetsa, Alby, Suareza czy niestety Messiego. Messiego też już wypalenie dopadło, ale gra dobrze, bo przy jego umiejętnościach ciężko grać słabo. Messiego już piłka nie cieszy niestety
@niewiemdlaczegoniemamnicka: jego firma, Kosmos Group, organizuje trwający w Madrycie tenisowy Puchar Davisa. Poza tym, ta firma zajmuje się też produkcjami telewizyjnymi np. Matchday, które będzie opowiadać o życiu w szatni Barcelony albo La Decision Griezmanna z zeszłego sezonu, gdzie Francuz mówił gdzie zagra w następnym sezonie. Pique kupił też mały klubik, FC Andorra.
@cdwdj: Zgodzę się z pozostałymi nazwiskami, ale nie w przypadku Messiego, nawet z takim Leganes dziś było widać, że jemu zwyczajnie zależy, jak gra nie idzie to cofa się żeby coś zdziałać, próbuje szarpać, napędzać akcje. Pique się włączył późny Ronaldinho i powinien zostać odpalony jak brazylijczyk wtedy kiedy przyszedł Guardiola, Busi jest po prostu zbyt wolny żeby grać w tej Barcelonie gdzie nie ma takiego trzymania piłki i kontroli nad