Wpis z mikrobloga

@toendpmo: PIS wczoraj anulował sobie głosowanie w sejmie, bo je przegrali. Ze stenogramu wycięli zdania kancelarii sejmu „ze tak się nie da”, ale są nagrania.

Łukaszenka podobno poprosił o dokładne stenogramy i nagranie wideo, bo tego jeszcze u siebie na bialorusi nie widział.
  • Odpowiedz
@ZaplutyKarzelReakcji: w sumie to przerwali z powodu problemów technicznych (niewystarczające wytłumaczenie mechaniki głosowania) i wynikających z nich przekłamań.
Jak nienawidze PiSu to wkurza mnie takie granie opozycji w kotka i myszkę - niezależnie od wyniku 1 głosowania było ono nieważne, jaka to fatyga dla opozycji zagłosować jeszcze raz? Zmienią nagle poglądy? A może chodziło o to żeby wykorzystać te błędy żeby PiS przegrał? No zajebista demokracja.
A pomyslcie jaka inba
  • Odpowiedz
@zmasowanyatak: jak wszyscy dobrze wiedzą wszystko co nie jest konfederacja to komunizm. Swoją drogą jak się funkcjonuje w dwuwymiarowym świecie?


@Koliat: no chyba że kościółek to wtedy konfederacja chce ich utrzymywać z socjalu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Wzzx: Głosowanie nie zostało PRZERWANE. Dokonano ANULOWANIA głosowania.

NIE MA takiej procedury w polskim prawie i proszę nie siać tutaj zamętu.

Na nagraniu padają słowa „anulujemy, bo przegramy”. Kancelaria sejmu mówi, ze się nie da, a i tak to robią

Jak bardzo nieważne było to głosowanie to jest to czyste barbarzyństwo prawne. Nie ma takich procedur jakie oni sobie wymyślają
  • Odpowiedz
ty no nie wiem czy można powiedzieć że głosowanie było przeprowadzone skoro "podobno" nie działały maszyny do głosowania.


@Wzzx: Są inne procedury, które PiS mógł zastosować w celu powtórzenia głosowania niż łamanie prawa.
  • Odpowiedz
@lakukaracza_: no właśnie, jest podpunkt o niemożności przeprowadzenia głosowania przez urządzenia, wtedy marszałek może "zarządzić" ponowne głosowanie z użyciem tylko rąk i sekretarzy.
A jeśli maszyny "nagle" zaczną działać? Czy wtedy można zarządzić przeprowadzenie takiego samego głosowania?
I czy można uznać że głosowanie się odbyło jeśli w ogole te problemy wystąpiły? O tym tak do końca w przepisach nie ma.
Polakowi oglądającemu TV wystarczy nawet takie.lekkie niedopowiedzenia prawne żeby przeszedł
  • Odpowiedz
@lakukaracza_: nie wiem skąd masz o mnie takie zdanie.
Dodatkowo marszałek nie upubliczni wyników bo chyba już PiS zdążył zauważyć że ta afera jest dla nich całkiem wygodna. Przykrywa wiele rzeczy dziejących się wokół nowych ustaw, a mało ktory wyborca przejmie się takim "ewentualnym", "lekkim" pogwałceniem przepisów.
Dość powiedzieć że z łamania konstytucji wyszli bez szwanku.
  • Odpowiedz