Wpis z mikrobloga

Czy kosmetyki do układania włosów i noszenie czapki wzajemnie się wykluczają? Od pewnego czasu zmieniłem nieco stylówę, kupiłem kilka past do włosów (takie za około 20 zł - wiem, że są takie za 70, ale stylówa zmieniona niedawno, więc wolę uczyć się modelowania na czymś tańszym xD), ale po zdjęciu czapki wyglądam jak Einstein.

Co pomoże? Droższe pasty, inny rodzaj kosmetyków do włosów czy może modelowanie fryzury równa się brakowi możliwości założenia czapki?

#modameska #fryzura #wlosy
  • 9
  • Odpowiedz
@Psychopathy_Red: Nie, nie równa się. Sam używam pomady i po zdjęciu czapki wystarczy kilka ruchów grzebieniem i fryzura jak nowa. Nie wiem jak z innymi kosmetykami, ale w przypadku pasty to nie jest problem.
  • Odpowiedz
@Psychopathy_Red: Widziałem jakiś czas temu filmik, jak zakładać czapkę, żeby po zdjęciu nie mieć szopy. Nie mogę go teraz znaleźć, ale cały myk polega na tym, żeby (zakładając, że zaczesujesz do tyłu) zakładać ją od w kierunku zaczesu, od przodu czoła do tyłu głowy i zdejmować również w kierunku zaczesu.
  • Odpowiedz
@Psychopathy_Red: Jeśli są to w miarę płaskie fryzury (jak slick, może side part) to czapka nie rujnuje fryzury całkowicie. Ale jeśli to coś wyższego (pompadour), to generalnie nie ma czego zbierać. Grzebień i restylizacja po zdjęciu czapki zostaje. I lepiej stosować jakieś pomady o niższym holdzie, bo po nich włosy są bardziej plastyczne.
  • Odpowiedz
@HansLanda88: @Xizor: @Kliko: @janusz_pawlacz_91: Dzięki wszystkim za odpowiedzi ( ͡° ͜ʖ ͡°) Co do techniki zakładania i zdejmowania czapki, to przyszło mi coś takiego do głowy i co prawda pomaga, ale chyba potrzebuję jeszcze trochę praktyki w tym temacie :D

Gdybyście jeszcze mogli podrzucić mi nazwy produktów, których używacie, to byłbym podwójnie wdzięczny :)
  • Odpowiedz