Wpis z mikrobloga

Kiedys podczas patrolu szliśmy z moim patrolowym wzdłuż muru przy jednostce w Warszawie. Zza winka wyszedl żołnierz i jak nas zobaczył to w tył na lewo i nam ucieka. To my za nim. Skoro ucieka to cos ma na sumieniu. Prawie nam uciekł gdyby nie to, ze kolega rzucił w niego pałka i jakims cudem trafił go w nogi co spowodowało jego upadek. Po kontrolnym kopie w dupe zapytalem sie dlaczego uciekał. Odparł, że na kompanii mu mowili, ze jak widzi patrol ŻW to ma #!$%@? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A moglem strzelać ¯_(ツ)_/¯
#oswiadczenie #zandarmeria
  • 1