Aktywne Wpisy
kimunyest95 +221
Znajomi dziewczyny organizują sobie road trip przez Europę (para) i oczywiście rozowa przychodzi do mnie, pyta się czy mogą u nas pobyć kilka dni. Ja już nauczony po wizytach jej koleżanek|siostry powiedziałem, że nasze mieszkanie to nie hotel i jak wybierają się na taką eskapadę i MUSZĄ do nas przyjechać, to ich parę euro na hotel nie zbawi i możemy z nimi pochodzić po mieście czy wyskoczyć na drinka - no i
Lewusx +36
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
Laska nie może być przegrywem.
Znałem różową 1/10 ze szkoły. Serio ryj jak upośledzony goryl, smród z japy, ulanie, bezguście w ubiorze, brak higieny, chodziła 2 tygodnie w jednym polarze... nie chcę mi się już #!$%@? tego znowu powtarzać całego. Nie miała w ogóle #!$%@?, dostawała atencje od typów nawet 4/10, traktowali ją równo xD. Serio była 1/10 i możecie nie wierzyć, ja sam w to nie wierze i myślę, że to jakiś eksperyment społeczny... ale znalazł się frajer co ją zechciał. Nie wiem jak on może z nią współżyć, nie chcę wiedzieć. Na chwile obecną jest po ślubie i w dodatku poleciała se z nim na wczasy do cieplejszej części globu, bo się na FB chwalili. Za rok pewnie będą się bombelkiem chwalić.
I wy coś chcecie gadać, że możecie przegrywać?xD
#przegryw ##!$%@? #logikarozowychpaskow
Komentarz usunięty przez autora
@SirRoger: jak widzisz jakis post pod tagiem #przegryw to bardzo prawdopodobne ze dla kogos kto go pisze sukces [czyli wygryw] wiaze sie scisle z tym ze rucha [czyli wklada, lub daje wkladac], to glowny lokalny wyznacznik wygrywu lub przegrywu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Pig woman experiment i tyle w temacie.
Nawet najbrzydsza różowa może kogoś znaleźć. Czasami całkiem sensownego gościa.
Z drugiej strony, często jest tak, że różowe wybierają gości, którzy nie reprezentują sobą nic ciekawego zamiast zaradnego, spokojnego anonka.