Wpis z mikrobloga

nie rozumiem ludzi którzy po alkoholu zachowują się agresywnie i odpala im się "god mode". przecież jak ja jestem #!$%@? to ostatnie o czym marzę to #!$%@? się z innymi. jak jestem #!$%@? to nawet jakiś szczypior by mnie poskładał XD
  • 87
  • Odpowiedz
@WarmWeather: to problem zakompleksienia takich jednostek. Po alkoholu spadają hamulce i chęć udowodnienia sobie i otoczeniu (różowe paski) wyższej pozycji w stadzie łatwiej się uaktywnia. Zwykle idzie to mocno w parze z niskim ilorazem inteligencji i silną niedojrzałością emocjonalną. Lub jednym albo drugim.
  • Odpowiedz
@Paula_pi: nie rozumiem ludzi którym po alkoholu chce się ruchać i odpala im się "chad mode". przecież jak ja jestem #!$%@? to ostatnie o czym marzę to ruchanie się z innymi. jak jestem #!$%@? to nawet swojej różowej bym nie podupczył
  • Odpowiedz
@RobieZdrowaZupke: ja jestem wesoły i pozytywnie nastawiony do świata XD
@przeeemoooo: u mnie 190/105 here więc świetnie rozumiem co masz na mysli. Zresztą lepiej mi się właśnie gada po pijaku z takimi ludzmi jak ty aniżeli jakimiś karłami. Nigdy nie miałem żadnej spiny z wysokimi ludzmi. Przypadek?
  • Odpowiedz
@WarmWeather z takim to się warto napic! Mam znajomego co jak się napije to agresor 100% ale ma nad tym kontrolę i już od wielu lat maks 2piwka a bawi się wyśmienicie więc chyba też podejście do własnych możliwości i słabości ma znaczenie
  • Odpowiedz
@przeeemoooo: to ja mam ziomka który odpala w #!$%@? agresor po pijaku ale tylko jeżeli ktoś zacznie. Sam od siebie nigdy nikogo nie zaczepił, zawsze śmieje się, bawi, pełen luzik... ale jak ktoś zacznie się rzucać to jest w stanie go poskładać w parę chwil.
  • Odpowiedz
@WarmWeather: mam takiego kolegę z dzieciństwa jeszcze, przyjaźnimy się, ale bardzo nie lubię pić z nim alkoholu. Zawsze napije się na agresora i do tego ma słabą głowę, masakra jakaś. Później za każdym razem ja prawie trzeźwy musiałem do uspokajać i prowadzić do domu.
  • Odpowiedz
@WarmWeather nie chodzi o to żeby poskładać tylko żeby się dobrze bawić :-D mnie to znowu #!$%@? na trzeźwo bierze bo chyba za dużo widzę :-D a tak to Bajlando muczaczos i parostatkiem w piękny rejs i tak rozswietlam drogę niedowiarkom :-D trzymaj się tam ciepło
  • Odpowiedz
@WarmWeather: Mam podobnie ale też mam kumpla co znam juz pare lat i było spoko z nim pic bo kulturka i chill, ale odkąd pochodził troche na siłke i zaczął sie poczuwać to po alko włącza mu sie tryb borutnik i nawet czasami wyskakiwał z teksem by #!$%@?ć dla gościa co spał na ławce xD
  • Odpowiedz