Wpis z mikrobloga

@Dect: taaa, tacy jak Ty narzekają, że w F1 nie ma widowiskowych walk na torze, a sami by karali kierowców za próby wciśnięcia się przed rywalem.....

Tfu, dla takich jak Ty to pasują tylko wyścigi z wyprzedzeniami na prostych za pomocą drsu
@sEB-q: Cytując Richarda Williamsa

Nie ma wątpliwości, że Senna zrobił więcej niż ktokolwiek, by wprowadzić okrutne i nieczyste taktyki do formuły 1


W czasach kiedy zaczynał jeździć, kierowcy nie jeździli tak agresywnie. Bolidy i tory były znacznie mniej bezpieczne. Dla wielu kierowców wizja śmierci na torze nie była tak mało oczywista. W samych tylko latach siedemdziesiątych doszło do 12 wypadków śmiertelnych.