Wpis z mikrobloga

Mirki, szukam #volkswagen #tiguan pierwszej generacji i znalazłem dosyć fajny egzemplarz, ale ze Stanów, z silnikiem 2.0 TSI. Oprócz rzeczy oczywistych, czyli pokolizyjnej przeszłości, czego się po takim aucie spodziewać? Tj. jak wielkie są różnice między wersją US, a EU pod względem np. części zawieszenia lub silnika? Spotkałem się z opinią, że np. łączniki stabilizatorów, czy wahacze mają inne numery części. Czy ktoś coś wie na ten temat?