Wpis z mikrobloga

@Malins musimy*... ja też ciągle daje się na to nabrać jak dziecko. Jest super bez fapania a jednego dnia i tak pękam sam nie wiem czemu. Zazwyczaj jestem jakiś podjarany tego dnia i już w głębi wiem, że przegrałem odkąd o tym pomyślałem.
w moim przypadku przynajmniej mi sie tak wydaje to "ciśnienie" bo to mój życiowy rekord xd wiec organizm musiał cały czas produkować a tu nagle przerwa taka długa