Wpis z mikrobloga

@Adwokat_Boga: jak oceniasz przygotowanie materiałów do nauki i podejście prowadzących? Czy nie znając się na programowaniu można się nauczyć od podstaw przy włożonej w to pracy od początku roku akademickiego?
@anonimowa: studiowałem ten kierunek, gdy jeszcze nazywał się informatyką stosowaną.

No i "tak średnio", bym powiedział. Zdecydowanie lepiej ukończyć magisterkę, a informatykę zrobić na normalnym wydziale.
@anonimowa zrób research ile osób pracuje w branży po geodezji i pokrewnych kierunkach, nawet po AGH i się przekonasz. Mgr dla samego tytułu polecam zrobić, ale nie ma co wiązać przyszłości z geoinformatyką.
@Hermes5: @schreder: @orkenzord: @DOgi: Z dronowaniem w godezji też jest słabo? Jeśli pójdę na mgr to wybiore raczej specjalność GIS, więc z czysto informatycznych rzeczy będzie programowanie w pythonie. Myślicie że da radę pracować później z pythonem w jakiejś branży nie związanej z geodezją?
Chodzi mi o to czy praca z tym językiem różni się jeśli chodzi o branże (na razie nie mam pojęcia o programowaniu)
@anonimowa pracuje w gis. W tamtym tygodniu zdałem egzamin bvlos. Napisz za rok to wydam opinie zaktualizowana o drony ;) ja bym obrał zupełnie inny kierunek. Może jak się nauczysz mega dobrze pythona i postgresql to może i będzie ok ale bez tego lipa
@anonimowa: medycyna, budownictwo, informatyka (ale ostre programowanie). Pytanie tylko czy się nadajesz do którejś z tych rzeczy. Tak samo do geodezji. To nie tak hop siup wziąć sprzęt i naginać w deszczu, wietrze, a nawet śniegu po polach kilka godzin codziennie. Szczególnie dla różowego paska. A chcąc iść na infę i chcieć robić hajs to też nie tak łatwo. Kupa ludzi idzie na infę, a z informatycznych rzeczy potrafią tylko kompa