Wpis z mikrobloga

To nie blokersi w dresach, ludzie wykluczeni ani stadionowi chuligani wypromowali narodowców. Wyborczy sukces Konfederacji był możliwy dzięki głosom ludzi wykształconych i stosunkowo zamożnych".

"Jak pokazuje analiza Małgorzaty Łukianow i Piotra Kocyby powstała na podstawie badań prowadzonych pod auspicjami Instytutu Filozofii i Socjologii PAN i we współpracy z Centrum Badań nad Uprzedzeniami UW, demografia Marszu Niepodległości przesuwa się w kierunku klasy średniej. Wśród uczestników ostatniego Marszu aż 68 proc. deklarowało wykształcenie wyższe. Edukację na szkole podstawowej zakończyło tylko 0,5 proc. manifestantów, wykształcenie zawodowe zadeklarowało 4,4 proc., a średnie – 16,5 proc. Krótko mówiąc, w Marszu Niepodległości zdecydowanie więcej jest osób wykształconych bardzo dobrze niż słabo lub w ogóle.


Podobnie jest z zarobkami. Średni dochód netto uczestnika tego wydarzenia wynosi 5545 zł (przy średnim wynagrodzeniu w IV kwartale 2018 r. wynoszącym 3531 zł według GUS), podczas gdy mediana – 4000 zł (2512 zł w 2017 r. według GUS).

http://wyborcza.pl/7,75968,25359100,skrajna-prawice-na-polityczne-salony-zaprosila-klasa-srednia.html
#konfederacja #polityka #neuropa
  • 23
Żaden problem, jako przedstawiciel klasy średniej i przedsiębiorca zatrudniający pewną liczbę pracowników mogę na podstawie własnego doświadczenia stwierdzić, że w zakresie edukacji, rozwoju technologii, służby zdrowia, obronności, energetyki na dużą skalę, a także utrzymania wrażliwych gałęzi przemysłu i usług, które przeżywają okresowe turbulencje, partnerstwo publiczno-prywatne daje najlepsze rezultaty.


@shiromaru: Czym innym jest bon edukacyjny lub konkurencyjni ubezpieczyciele zdrowotni jak nie przejściem z systemu publicznego do publiczno-prywatnego? ( ͡° ͜ʖ
@wojtas_mks:

Czym innym jest bon edukacyjny lub konkurencyjni ubezpieczyciele zdrowotni jak nie przejściem z systemu publicznego do publiczno-prywatnego? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Analogicznie w kwestii energetyki, gdzie to Konfederacja proponuje poszukanie prywatnego partnera do budowy elektrowni atomowej.


Bony edukacyjne skierują nas w zupełnie odwrotnym kierunku niż model fiński, o czym wspomniałem w (zupełnie niepotrzebnie utworzonym) osobnym wątku.

Nawet Mentzen zapowiadał, że świadczenia socjalne to ostatnie na