Wpis z mikrobloga

#yerbamate
Czołem yerbowe świry!
Uwielbiam konkretny rodzaj yerba mate, mianowicie ziołową. Con hierbas od Amandy to najlepsze co mnie w życiu spotkało.
Ostatnio spróbowałem ziołowej od Pajarito, co tylko przypieczętowało moją miłość do tego napoju.
Teraz pytanie do Was, znacie jeszcze jakieś, godne polecenia, najlepiej bogate w zioła odmiany yerba mate?
Jakieś pomysły?
  • 6
@Internetowy_Archiwista:
Piłem:
- El Moncayo compuesta (próbka) i powiem, że dużo tam jest ziół, najbogatsza yerba bogata w zioła.
- Amanda ziołowa (no to już Pan wymienił), też mi bardzo smakuje.
- El Pajaro (nawet ciekawe smaki, wiele mieszanek, tu już trzeba sobie jakąś wybrać).
- Mate Green (to troszkę inna półka, tu już bardziej wyczuwalne dodatki niż sama yerba, smakowała mi Mate Green SARSAPARILLA i NATIVA Ashwagandha, wyróżniały się z
@Internetowy_Archiwista: Od siebie dodam jeszcze:

-Indega Fresca, Ruvicha Pantanal - to paragwajki bardzo podobne do tej ziołowej Pajaraito
-Colon 90-60-90 - fajnie orzeźwiająco ziołowa, też dosyć podobna do powyższych
-CBSe Silueta - ciekawy bardziej oryginalny smak, z jakimś słodkim posmakiem
-Selecta Cedron Limon - takie leśno, leśno słodsze nuty bez goryczki, uwaga na bardziej pylasty susz
-Cachamate Amarillo - ciekawa, mocno ten rumianek się wybija, takie gałkomuszkatołowe klimaty bym to też