Idę z psem na wystawę do galerii sztuki nowoczesnej. - Tu nie wolno z psami - mówi ochroniarz. - To nie jest pies - odpowiadam. - To jest performance. - A, to przepraszam. Idziemy z psem dalej. Oglądamy rzeźbę Smefra centaura. Pół koń, pół Smerf. - Zawsze się zastanawiałem - mówię do psa - komu kibicują centaury w czasie rodeo. - Srać mi się chce - odpowiada pies. - Trzeba było srać
Kiedyś takie zabawy i eksperymenty robiły dzieci. Było to bardzo fajne bo rozwijały swoją wyobraźnię i zwiększały swoje zrozumienie świata i procesy fizyko - chemiczne, które nim rządzą... Nikt tego nie nazywał sztuką i nikt w ten sposób nie prał pieniędzy...
@Helix: Z tymi frajerami to bym uważał, bo często to wyrachowane zimne sk... Taka "sztuka" to często nic innego jak sposób prania pieniędzy.... Ma ktoś 100k $ z nielegalnego źródła to prosi znajomego "artystę" aby nastał na talerz i powiedział, że to jest głębokie. Następnie za 100k $ kupuje się to "dzieło", a po odliczeniu kosztów "artysty, czyste pieniążki wracają do kupującego...
Masz tu na przykład opis z książki podrzuconej przez @Precypitat na temat jakiejś badziewnej wyklejanki, "dlaczego pięciolatek nie mógłby tego wykonać": bo jest to ślimak wyrażający radość życia, nawiązujący do północnej Afryki, sztuki Islamu i Japonii. Bzdura, to jest wyklejanka którą jak najbardziej mógłby zrobić pięciolatek, tyle że z absurdalnym opisem. Mógłbym pisać takie opisy do dzieł nawet i dwulatków, szalejących z mazakami. ( ͡
@janusz_z_czarnolasu: Kiedy ty typie ostatni raz wylazłeś z piwnicy, #!$%@? ponad 300 akcji dziennie w obszarze 15 godzin na dobę, ogarnij sie, życie ci #!$%@?ło.
Komentarze (199)
najlepsze
- Tu nie wolno z psami - mówi ochroniarz.
- To nie jest pies - odpowiadam. - To jest performance.
- A, to przepraszam.
Idziemy z psem dalej. Oglądamy rzeźbę Smefra centaura. Pół koń, pół Smerf.
- Zawsze się zastanawiałem - mówię do psa - komu kibicują centaury w czasie rodeo.
- Srać mi się chce - odpowiada pies.
- Trzeba było srać
Nikt tego nie nazywał sztuką i nikt w ten sposób nie prał pieniędzy...
Z tymi frajerami to bym uważał, bo często to wyrachowane zimne sk...
Taka "sztuka" to często nic innego jak sposób prania pieniędzy.... Ma ktoś 100k $ z nielegalnego źródła to prosi znajomego "artystę" aby nastał na talerz i powiedział, że to jest głębokie. Następnie za 100k $ kupuje się to "dzieło", a po odliczeniu kosztów "artysty, czyste pieniążki wracają do kupującego...
– Srasz komuś pod drzwiami, dzwonisz i uciekasz – instalacja.
– Dzwonisz, a potem srasz – performance.
Masz tu na przykład opis z książki podrzuconej przez @Precypitat na temat jakiejś badziewnej wyklejanki, "dlaczego pięciolatek nie mógłby tego wykonać": bo jest to ślimak wyrażający radość życia, nawiązujący do północnej Afryki, sztuki Islamu i Japonii. Bzdura, to jest wyklejanka którą jak najbardziej mógłby zrobić pięciolatek, tyle że z absurdalnym opisem. Mógłbym pisać takie opisy do dzieł nawet i dwulatków, szalejących z mazakami. ( ͡
Walka: Życie i zaginiona twórczość Stanisława Szukalskiego - bardzo dobry dokument na netflixie o naszym artyście