Wpis z mikrobloga

Skoro już padło stwierdzenie, że jebnięcie jebnieciu nierówne to proponuję nadać im jakieś kategorie czy priorytety.
Ja bym to widział tak:

Jebnięcie I kategorii: potrącenie przez tramwaj, wypadnięcie z torów, zderzenie 2 lub więcej tramwajów, upadek z mostu do Odry.

Jebnięcie II kategorii: bliżej nierozpoznana awaria, złamany pantogtaf, brak zasilania, przegrzanie/zapalenie się silnika.

Jebnięcie III kategorii: chwilowe zatrzymanie, zderzenie z autem, zatrzymanie z winy pasażera, zablokowane tory NIE z winy mpk.


#wroclaw
  • 37
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mroz3: to fakt, Poznań wtedy poleciał, chociaż driftujące autobusy też były gituwa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Straty w ludziach to od tamtego roku chyba trzy stare baby, jeden kibic i dwóch na hulajnogach?
  • Odpowiedz