Wpis z mikrobloga

@Pajej: cisną z reguły na tych przedmiotach typu matma, finanse, ekonomia, stata a po macoszemu traktowane przedmioty związane z kierunkiem

sami teoretycy, którzy nawet się z tobą kłócą jak masz doświadczenie praktyczne
@Pajej: jak się chce czegoś nauczyć, to generalnie to nie ma sensu. Jestem na inżynierce na WSB. Podstawy programowania w pythonie, to całe 16h wykładu i 16h laborek (na których ziomek dopowiada mnóstwo rzeczy, bo ofc na wykładzie się nie da), a taka Matematyka (I) to aż 8h wykładu i 16h ćwiczeń, a w programie jest zarówno Algebra jak i Analiza matematyczna.

P.S. ja tam jestem tylko po papier, więc mi