Wpis z mikrobloga

@kicipuci: jak lekko porysowane to całkiem możliwe, że możesz to zignorować i używać ich dalej a na przyszłość bardziej uważać. inna sprawa, że takie polerowanie zdarłoby powłoki antyrefleksyjne.z doświadczenia szklane soczewki rysują się mniej, jak nie masz jakiejś kosmicznej wady wzroku to pomyśl o szklanych soczewkach - niby są cięższe, ale przy małej wadzie wzroku nie będzie to dramatyczna różnica
@kicipuci: całkiem możliwe, po prostu założyłem, że masz plastikowe bo obecnie to taki default, a wręcz szklane soczewki są u niektórych optyków droższe od plastikowych. Ja jako że mam małą wadę -1.5, nie muszę się specjalnie przejmować wagą szkieł - dlatego zawsze wybieram szklane, nawet jeśli wiąże się to z dopłatą. Co nie znaczy, że się nie rysują - owszem rysują się, ale wydaje mi się, że mniej.
Niestety realia takie,
@UnikalnyNick2 tez w miare dbam, a rysy powstaly przy pracy - jak sie nie jest przyzwyczajonym ze masz cos na twarzy, to zblizajac sie do roznych rzeczy ktore chcesz zobaczyc z bliska, mozesz w cos przywalic... szkla sa najdrozsza opcja jaka mieli, wiec podejrzewam ze szklane. maja powloke chroniaca przed swiatlem kompa itd i nie mozna ich przez to czyscic tymi gotowymi nasaczanymi chusteczkami tylko ta taka dolaczona do futeralu. eh moze
@kicipuci: tylko, że jak by ci ktoś to wypolerował to zedrze wszystkie powłoki, w tym antyrefleksyjną i efekt może być taki, że będzie gorzej niż przed polerowaniem. Będzie bez rys ale także bez antyrefleksów, a to (brak powłoki antyrefleksyjnej) przeszkadza - wg mnie dużo bardziej. Ale możesz spróbować, jak będzie gorzej (a wg mnie tak właśnie będzie) - to po prostu wymienisz soczewki na nowe.

jak sie nie jest przyzwyczajonym ze