Aktywne Wpisy
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Darthal +75
Nie daje rady tak żyć. Nie mam rodziny, przyjaciół, dziewczyny, dobrego wykształcenia, samochodu. Jestem sam, zwykłym zerem. Małe miasteczko w którym żyje tętni życiem. Wskoczyłem na rower i jeździłem na nim przez kilka godzin obserwując jak ludzie normalnie żyją. Jak chodzą na spacery, jak w sklepie biorą piwa i przekąski na wieczór bo piątek, jakieś dziewczyny rozmawiały o tym że idą wieczorem do kina i będzie super. Obok matka z dwoma kilku
Swoją drogą:
oznacza "powaliło mnie to, że to nie ja je zabiłem a ktoś inny"?
https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Ktos-zanieczyscil-rzeke-Kacza-Zdechlo-kilkadziesiat-ryb-n138983.html
Zresztą trzeba odróżniać łowienie na konsumpcję i bezmyślne wybijanie całej rzeki.
Dla mnie rozpacz gościa, który idzie zabijać ryby, że ryby już zabite przez kogoś innego to zwykła hipokryzja. ¯\(ツ)_/¯
A z punktu widzenia ryby to im pewnie bez różnicy, czy zabił je gościu najpierw wbijając hak a potem dając zdychać bez wody/przecinając rdzeń kręgowy czy od zatrucia rzeki.
Skutek finalny ten sam -- ryby nie żyją. Z tym, że w jednym z nich ktoś nie zaznał sadystycznej przyjemności z
@Line-Storm:
W sensie zadawali cierpienie rybom i wrzucali je do wody, żeby znów można było im zadać cierpienie?
Przewrotnie.
Więc "chciałem pójść zadawać cierpienie rybom dla własnej przyjemności, ale ktoś zabił je przede mną! To oburzające!". Całkiem nowy level hipokryzji. ¯\_(ツ)_/¯