Wpis z mikrobloga

Pare przemyśleń po kolejnej lidze weekendowej (ale myślałem o tym już od dawna, to nie wypłakanie po kolejnych #!$%@? w LW ( ͡° ͜ʖ ͡°) )

Pierwsza fifa w którą grałem, to Fifa98. Póżniej chyba do 2001 czy 2002, z 10 lat przerwy i od fify 12 każdą kupiłem.

No i patrząc z tej perspektywy, po graniu każdej LW od początku tej fify muszę przyznać jedno - to zdecydowanie najgorsza fifa w jaką grałem. Zero frajdy.

Dołożyli więcej losowości i niedokładności, ale w bezczelny sposób wykorzystują to przy skrypowaniu gameplayu. Zawodnik za 2k? Zawodnik za 700k? Jeden #!$%@?. Skrypt robi pstryk, i nagle co przebitka to ląduje pod nogami przeciwnika. Moi obrońcy łapią siaty pod nogami w abstrakcyjnych sytuacjach. Bleh. Manualna obrona - no spoko, tylko #!$%@? ma to sens jak musisz łatać dziury w obronie, przewidywać ruchy przeciwnika. A nie jak masz możliwość sterowania jednym z 5 zawodników w obronie, ale potrzebowałbyś sterować naraz wszystkimi bo SI zachowuje się jakby go nie było i obrońcy podejmują odwrotne decyzje niż powinni.

W żadnej fifie nie miałem tyle razy sytuacji, że podawałem piłkę nie do tego zawodnika do którego chciałem. Nie wiem czy to przez serwery z ziemniaków, czy coś #!$%@? w skryptach, czy nagle po 10 latach zapomniałem jak obsługiwać pada. Natomiast jest to mega #!$%@?ące.

#!$%@? Ci w dupę EA.




#fut #fifa20
  • 5
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Naru: mi narazie frajdę sprawia handel, gram sb, dwa, trzy raz w tygodniu zagram po jednym meczu rivals i dalej zbieram sobie na jakiś skład za 1,5kk otwierając paczki. A z nich poleciał mi kilka kart wartych max 50k do tego laca i son :)
@Naru: Ja zacząłem grac lw w piatek o 12 i dramat. Ale z sob na ndz w nocy bajka. Tez sie #!$%@? ale bez dramatu. Handel ogarnalem w tej edycji i skład za ponad milion mam a z paczek to mi nigdy nie wypadało nic