Wpis z mikrobloga

@MIKADOR: ale my sie nie pchamy do BB, żeby sprawdzić samych siebie. Nie chcemy takich wyzwań. Nie krzyczymy, że jesteśmy zajebiści i wygramy, że pokonamy swoje słabości.Jesteśmy widzami i dla widza Kamil jest najciekawszy. Mieszkać bym z nim nie chciała, co nie oznacza, że mu nie kibicuję. Na jego miejscu, ja bym się pewnie rozpłakała i wyszła z pięć razy już. Kamil mimo wszystko, każdego dnia rano stara się być uśmiechnięty.
@crow72: @ku2yn: @octopus1980: Nie no bez inwektyw, ja tylko tak zwyczajnie pytam ile może wytrzymać w zdrowiu psychicznym grupa ludzi totalnie zdominowana przez jednego zafiksowanego osobnika który z jednej strony chce dominować a z drugiej jest wątpliwym przywódcą . Dodam że nie twierdzę że w grupie są same ideały ale jednak patrząc na to że na ogół jako normę przyjmuje sie większość a nie margines to rodzą się wątpliwości
Jeśli miałbym się z kims z bb zaprzyjaźnić to wybrał bym Kamila. Gość jak ma problem to Ci powie o tym, nie obraza się jak #!$%@? o byle co i nie obrabia dupy nikomu za plecami i ogolnie jest pozytywny. Czasami potrafi tez irytować, zaklada obciachowe stringi ale w porównaniu do reszty wypada niezle !
@Stellaslomka: No i o to mi chodzi że dla widzów Kamil jest THE BEST , dla mnie zresztą też ale zastanawiam się jak działa na współmieszkańców przychodzi mi czasem taka myśl ile bym z nim wytrzymał na bezludnej wyspie i po jakim czasie bym popłynął wpław przez morze zdołowany przez życiorys opowiadany przez Kamila