@DoWhatYouWantButThinkAboutTheOmen: zalezy jaka branza, przejrzyj sobie np Harnham oni podaja zawsze widelki - jak masz doswiadczenie tak ze 3 lata to 40-50 na start jak nie to albo sie musisz przeczolgac te 2-3 lata przez graduate program albo 20-25. Same graduate tez zalezy, podobno srednia jest 24 ale co lepsze to 30-35, energetyczne okolo 40, banki inwestycyjne i top consulting 45-50
@DoWhatYouWantButThinkAboutTheOmen: ja nie skończyłam angielskich studiów biznesowych, "zwykłe" humanistyczne na polskiej uczelni i mam ponad 20k na rok. Wiem ze to bardzo zależy, jedni zarabiają 16k inni pod 30k. Pracuje w typowym korpo na południu kraju.
W UK jest ogromna rozpiętość zarobków. Po studiach biznesowych na topowych uczelniach masz na dzień dobry jakieś 40k w Londynie, do 90k w Londyńskim City jeśli się dostaniesz do investment bankingu. Po mniej znanych uczelniach będziesz miał pewnie na początek jakieś 35k w Londynie. W mniejszych miejscowościach mniej, nawet koło 20k.
Bardzo ogólne pytanie więc odpowiadam bardzo ogólnie.
Właśnie się rozstałem po 5 latach związku. Czuję się #!$%@?, ale myślę, że tak będzie lepiej. Kiedyś zbiorę siły i może napiszę coś więcej na ten temat. #zwiazki
Z reguły zaczyna się od internshipa i potrafi to być gorsza kasa niż za "#!$%@? na magazynie".
Są wyjątki, ale musiałbyś skończyć prestiżową uczelnię, wyróżniać się etc.
W UK jest ogromna rozpiętość zarobków. Po studiach biznesowych na topowych uczelniach masz na dzień dobry jakieś 40k w Londynie, do 90k w Londyńskim City jeśli się dostaniesz do investment bankingu. Po mniej znanych uczelniach będziesz miał pewnie na początek jakieś 35k w Londynie. W mniejszych miejscowościach mniej, nawet koło 20k.
Bardzo ogólne pytanie więc odpowiadam bardzo ogólnie.
Komentarz usunięty przez autora