Wpis z mikrobloga

Czy można być większym przegrywem, niż mieć 55 lat, być magistrem inżynierem elektronikiem i być do tego alkoholikiem, mieć długi na kilkadziesiąt tysięcy złotych, nie umieć zarobić nawet 2,5 tys. na utrzymanie domu i wierzyć w energetyczne talizmany i zamiast ogarnąć się, to modlić się? Jeśli uważacie, że jesteście nieudacznikami, to pomyślcie o takim kimś :).

#trueprzegryw
  • 10
  • Odpowiedz
@Neoven: Koleś przez pierwsze 30 lat swojego życia ciężko zapierdzielał, pewnie do 40 roku życia był megaogarnięty i miał kupę kasy ale z przepracowania zaczął coraz więcej pić no i się stoczył. Znam bardzo dobrze jedną taką historię gdzie komuś zabrakło silnej woli i wsparcia rodziny.
  • Odpowiedz
Chcę skończyć studia (za rok matura). Tylko, nie wiem, czy wytrzymam w tym domu. Przynajmniej mam motywację, żeby nie być takim samym przegrywem.
  • Odpowiedz
@Neoven: sam musisz sobie odpowiedzieć, ile jeszcze wytrzymasz i jak wybrażasz sobie przyszłość. tylko pamiętaj, że toksyczni ludzie niszczą.

w każdym razie trzymaj się.
  • Odpowiedz