Wpis z mikrobloga

Urojenia pod tym tagiem to żadna nowość ale stopień oderwania od rzeczywistości zaczyna osiągać czwartą gęstość.

https://ksiegowosc.infor.pl/podatki/akcyza/ulgi-zwolnienia-zawieszenie-poboru/321039,Akcyza-i-clo-od-karetek-pogotowia-i-innych-pojazdow-sanitarnych.html

„Naliczaniu akcyzy za lata 2006 – 2009 towarzyszy naliczanie odsetek urzędowych i wymierzanie kar finansowych za rzekome łamanie przez nas przepisów. Dokonuje się wpisów do hipotek naszych nieruchomości, zajmuje pieniądze na kontach itp. co uniemożliwia nam codzienną działalność i doprowadzi w konsekwencji do likwidacji firm.” – mówi prezes.

Urzędy Celne naliczyły nam podatek akcyzowy wstecznie, na podstawie nowej interpretacji przepisów, które w momencie wszczęcia kontroli już nie obowiązywały


http://www.podatki.egospodarka.pl/158214,Mimo-wyroku-sadu-fiskus-nie-chce-wyplacic-zwrotu-VAT,1,68,1.html

Organy podejmują więc, wbrew wyrokom sądów, kolejne postanowienia o kolejnym wydłużeniu terminu zwrotu VAT, zdaje się jedynie po to, aby go wydłużyć. Być może czynią to w przekonaniu, że w trakcie kontroli podatnika zawsze „coś się na niego znajdzie”. A nawet jeśli nie to, to zawsze jest szansa, że przedsiębiorstwo podatnika zwrotu nie doczeka.


https://finanse.wp.pl/fiskus-niszczy-kolejna-firme-6114654969182337a

dwa sądy odrzuciły wnioski o aresztowanie przedsiębiorcy, wskazując, że jedyne dowody, jakie ma prokuratura, to zeznania karanego już prezesa firmy, z którą Wiórek handlował. Ponadto stwierdziły, że menedżer zawiadamiał organy ścigania i urzędy skarbowe o swoich podejrzeniach dotyczących nielegalnej działalności kontrahenta

Fiskus jednak zablokował rachunki bankowe firmy, a bez pieniędzy nie mogła ona prowadzić działalności i była zmuszona >do zwolnienia pracowników.


Wiórek i jego partner biznesowy Wojciech Pławecki postanowili kontynuować biznes w firmie Stager. Aby potwierdzać dostawy towarów, wzywali notariusza. Wprawdzie wiedzieli, że nikt tak nie robi, ale po doświadczeniach w Mcompie zdecydowali się na takie rozwiązanie.

Problemy z fiskusem zaczęły się znowu, gdy ta zwróciła się do fiskusa o zwrot VAT za lipiec i sierpień. Nie doczekała się.

Jako że bez pieniędzy nie da się funkcjonować, zakończyła działalność.

Co ciekawe, to że firma korzystała z usług notariusza, by wykluczyć ewentualne wątpliwości fiskusa, w oczach organu podatkowego stanowiło... czynnik obciążający. W opinii Urzędu Skarbowego w Tychach budzą wątpliwości ponadstandardowe działania prezesa spółki, mające świadczyć o dochowaniu należytej staranności podatnika.



Ale to pracownicy najbardziej ryzykują XD, bo będą musieli poszukać innej pracy :(, #!$%@? macie fest.

#antykapitalizm #kapitalizm #firma
Pobierz
źródło: comment_Kd7CpI0GQkbOkQ75R2nK6ojI5RyS9Caj.jpg
  • 12
Jak wrzucasz to co napisał, to może go zawołaj, żeby mógł Ci odpowiedzieć.


@czaroczarodziej: ale ja go wcale do dyskusji nie zapraszam

bo bys to zrobił w tamtym wpisie.


a potem nagle całe wpisy znikają, dzięki ale nie.
Bo obsrałeś zbroje


@czaroczarodziej: Niby obsrałem zbroje a nadal możesz tu ujadać, dziwne

Zresztą whatever, nie żeby mnie to dziwiło.


Mnie też nie dziwi, że jeszcze słowa na temat nie napisałeś, tylko pieprzysz w sumie nie wiadomo o czym i nie wiadomo po jaki ch. Napisz coś w końcu związanego z tematem albo utkaj rure.