Wpis z mikrobloga

Kamil jest męczący na dłuższą metę, bo jest i nie da się temu jakoś mega zaprzeczyć. Jednak swoim jestestwem nie robi nikomu krzywdy, nie sprawia, że ktoś się czuje źle. I niezależnie od tego jaki człowiek jest i co robi, totalnie nie zasługuje na takie traktowanie, psychiczne poniżanie i dosłowny lincz oraz mobbing. Ja rozumiem, że to jest show telewizyjne i najlepszy jest marketing szeptany i internetowy. Jednak to co robi TVN i uczestnicy przekracza wszystkie granice godności i jakiegoś zrozumienia. Niby taka przyszłościowa, otwarta telewizja, która jest czuła i wrażliwa na krzywdę innych. #!$%@? tam, Panie Miszczak. Spójrzcie co robicie uczestnikowi waszego czołowego programu telewizyjnego. #muremzajezusem

#bigbrother
  • 5
  • Odpowiedz
Jednak swoim jestestwem nie robi nikomu krzywdy, nie sprawia, że ktoś się czuje źle.


@mopswkosmosie: Chyba słabo oglądałeś ostatnie 3 tygodnie streama. Wg Ciebie oni tak bez powodu, nagle wszyscy zaczęli jechać na Jezusa? Gratuluję obiektywizmu i spostrzegawczości.
  • Odpowiedz
@Glazer: Oglądam i to nawet sporo. Pobił kogoś? Poniżył? Nie. Nie wiem czemu wszyscy chcą jakiegoś wyszukanego powodu, dlaczego go tyrają. Okej, czasami poleciał jakimś #!$%@? tekstem i kogoś zjechał, ale zazwyczaj to traktowałam to jako żarty. Może dlatego, że mam podobne poczucie humoru i nie brałabym nic z tego co mówi do siebie. Może rzeczywiście nie jestem obiektywna. Jednak wiem, że nie zrobił nic tak krzywdzącego by go tak
  • Odpowiedz
@mopswkosmosie: Poniżył wielokrotnie, najbardziej się wyżywał na Kleszczu, bo to łatwa ofiara, ale innym też nie żałował. Jak przegnie zawsze zasłania się tekstem "żartowałem", "to było przedstawienie" itd. Znana technika manipulacji, nic nowego.
  • Odpowiedz
@Glazer oni wszyscy tak się "poniżali" na początku, niby skąd się wzięła nagroda 'Kamila debila'? To serio były żarty, a później zwrot akcji o 180 stopni i wszyscy rzucili się na jednego.
  • Odpowiedz