[LadniePieknie]

Rozpoczàłem dyskusję z kolegą i jestem ciekaw Waszych opinii...
Legendarne "wyrabianie receptorów na opio" - prawda czy fałsz?
z jednej strony znam przypadki z obydwu stron barykady: porobiło/nie porobiło za pierwszy razem.
Z drugiej ciężko mi uwierzyć, że 18-20 letnia osoba NIGDY nie miała styczności z opio w żaden sposób: a to mocny lek przeciwb, a to przeciekaszlowy, a to makowiec u babci (w koncu nawet ten sklepowy mak zawiera śladowe ilosci M)
więc jak to Waszym zdaniem jest? Jesli ktos spotkal sie z jakims merytorycznym tekstem nt to będę wdzięczny za linki.
#narkotykizawszespoko

[LM317K]

@LadniePieknie: mnie pierwszy raz 150mg kody porobiło #!$%@?

[F....._]

@LadniePieknie a ja po zjedzeniu pierwszej paczki thio nie poczułem abolutnie nic

[GothBoyy666]

@LadniePieknie może receptory bujda, ale teraz kwestia enzymow

[G.....y]

@LadniePieknie: jw. Bardziej bym się w stronę enzymów patrzał niż receptorów

[LadniePieknie]

@Grubyyy: @dontyouworry: No dobra, ale argumrntacja się nie zmienia. Wciaz uwazam, że lekko 90% osób miało jakas stycznosc z opio, chocby wlasnie w preparatach leczniczych.
No chyba, że długo nieużywane mogą "wygasnąć"? I trzeba je rozruszać od zera?

[pul_litra_wstydu]

@LadniePieknie: Moim zdaniem bujda, zresztą koda w Polsce co to za opio

[Hydrowachokopsadelko]

@LM317K
@Fenyloetyloamina-_ probowalem Kody 3 razy i nic ¯_(ツ)_/¯ dałem sobie spokój

[A.....w]

@LadniePieknie: nie miałem styczności z opio, pierwszy raz nic mi nie dał

[A.....w]

@LadniePieknie: dosłownie nic nie poczułem i byłem zawiedziony, drugim razem już lepiej a dopiero było dobrze za trzecim
wiem że większość ma od razu, ale no u mnie ten pierwszy raz był żaden, jakbym zwykłych cukierków się nałykał