Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Cześć Mirki,

Chciałem się tylko wygadać. 24 lata, skończone dość wymagające studia, trzy lata doswiadczenia w jednej branży + rok doświadczenia w drugiej, pełna dyspozycyjność, nawet status studenta żeby było łatwiej finansowo dla pracodawcy.

Ze 150 złożonych CV (30 w Poznaniu, 120 w Warszawie) w okresie miesiąca, odzew z aż... dwóch miejsc. Na dodatek warunki finansowe takie, że musiałbym jeść kamienie żeby wyjść na zero przy podstawowych wydatkach.

Szczerze mówiąc, nie wiem co mam robić. Tracę powoli nadzieję na cokolwiek w tym kraju. ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla młodzieży
  • 26
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 8
@AnonimoweMirkoWyznania: przeredaguj CV. Poczytaj podpowiedzi o tym, jak powinien wyglądać życiorys. Ba, zrób nawet własną grafikę albo wynajmują kogoś kto Ci ja zrobi.

Im bardziej unikalne CV tym większe szanse, że się odezwa.

Rozmawiałam kiedyś z jedna dziewczyna z rekrutacji to mówiła, że jak dostaje jednego dnia 20 CV z takiej samej templaty to jej się po prostu zlewają i nie wypadają dobrze. Taki nasz los że pierwsze wrażenie robi największą
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@AnonimoweMirkoWyznania: szukając pracy 3 miesiące temu wysłałam 7 albo 8 CV. Każde pod konkretne ogłoszenie i pracodawcę, każde z listem motywacyjnym. Jakość > ilość, szczególnie w przypadku pracy po studiach i z konkretnym doświadczeniem. Nie mówię, że to gwarancja sukcesu, ale skoro 148 miejsc się nie odezwało, to warto chociaż spróbować innego podejścia.
  • Odpowiedz
Jesli wyslales 150 CV, to one z pewnoscia nie byly dedykowane do kazdej firmy indywidualnie, tylko wyslales to samo wszedzie, jak leci „kopiuj, wklej” i nara. To jakby wyslac ten sam list do 150 dziewczyn :D Gwarantuje, ze nie zadziala, bo adresat sie pokapuje.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: nie sluchaj jakichs loszek co Ci piszą, że trzeba jakieś gówno listy motywacyjne albo inny shit.
Liczą się Twoje kompetencje i żeby CV było w miarę czytelne.
U nas w firmie jak się przeglądało CVki patrzyło się tylko na wykształcenie, doświadczenie i umiejętności (kod, bo IT).
Listów motywacyjnych nikt nie czyta, nie obchodzi mnie co tam sobie naskrobiesz o sobie i o swoich celach.

Kobiety mają taką tendencję do rozpisywania
  • Odpowiedz
Jesli wyslales 150 CV, to one z pewnoscia nie byly dedykowane do kazdej firmy indywidualnie, tylko wyslales to samo wszedzie, jak leci „kopiuj, wklej” i nara. To jakby wyslac ten sam list do 150 dziewczyn :D Gwarantuje, ze nie zadziala, bo adresat sie pokapuje.


@Walkiria81:
Co może napisać gdy aplikuje do firmy A, a co innego gdy aplikuje do firmy B? Przecież nie zmienią mu się nagle umiejętności albo wykształcenie.
A
  • Odpowiedz
Odpiszę z nowo założonego konta, poniewaz przez anonimowe mirko wyznania coś nie idzie.

@DulGukat: prawna

@trevoz: wychodzę z podobnego założenia. Nie mam zestawu 727282 umiejętności do każdej branży.

Moje CV jest skonstruowane w inny sposób niż standardowe - przypomina bardziej hybrydę LM i tradycyjnego CV. Jest w nim dokładnie opisane doświadczenie (każde miejsce pracy i najważniejsze projekty) oraz kwalifikacje. Nie widzę powodu dostosowywania CV do każdego pracodawcy - w większości
  • Odpowiedz
CiepłyMorderca: XDDDDD #!$%@?. Skończone studia i w CV hurr musisz jak cyrkowiec #!$%@? GRAFIKI SWOJE ZRUP no i program napisz jeszcze żeby do CV się otwierało, animacja #!$%@? w JavaScript jak wyskakuje z koperty. Do tego sesja zdjęciowa w garniturze i raybanach no bo POLACZEK BYLE KOGO NIE PRZYJMIE PAN MAGYSTER YNZYNIER. Aha praca z tysiąc euro w dunamicznym zespole normikow z kast(połowa bez wyższego). #!$%@? ludzie, żyjecie w #!$%@? śmietnisku.
  • Odpowiedz