Chciałem się tylko wygadać. 24 lata, skończone dość wymagające studia, trzy lata doswiadczenia w jednej branży + rok doświadczenia w drugiej, pełna dyspozycyjność, nawet status studenta żeby było łatwiej finansowo dla pracodawcy.
Ze 150 złożonych CV (30 w Poznaniu, 120 w Warszawie) w okresie miesiąca, odzew z aż... dwóch miejsc. Na dodatek warunki finansowe takie, że musiałbym jeść kamienie żeby wyjść na zero przy podstawowych wydatkach.
Szczerze mówiąc, nie wiem co mam robić. Tracę powoli nadzieję na cokolwiek w tym kraju. ( ͡°ʖ̯͡°)
AnalnaFeministka: @trevoz: to przy rekrutacji do IT ktos patrzy na kod? xD zrobilem sobie stronke z projektami, podlinkowanym githubem itd. i na 30 wyslanych cv moze z dwa wejscia byly
@SandwichJoin: no to niestety taka specyfika branży, studia, aplikacja, egzamin. Na jako aplikant robisz za grosze, zdasz #!$%@? egzaminy i jako prawnik pracujesz najczęściej w tej samej kancelarii co za aplikacji, za niewiele większe grosze. Jak pójdziesz na swoje to zanim wyrobisz sobie bazę klientów i renomę to lata miną. Przez te lata musisz grzebać w gównie typu rozwody albo podziały majątku. Nie ma tak różowo z zawodzie prawnika jakby
Czekaj, czekaj. Czyli jak ktos tylko studiuje i nie robi nic innego, jest obibokiem i przegrywa z osobami z doświadczeniem? Jednocześnie jak ktoś ma i doświadczenie, i studia to przegrywa bo to oznacza że nie poświecał się w pełni studiom albo pracy?
@AnonimoweMirkoWyznania: HR-owcom już do reszty się w dupie #!$%@?ło. Nawet na takie denne stanowiska jak sprzedawca w sklepie z ubraniami w galerii zadają takie pytania-zapychacze typu "Jakie są twoje mocne i słabe strony?", "Gdzie się widzisz za 5 lat?", "Jakie są aktualne trendy w modzie?". Pasożyty nikomu nie potrzebne. Od takich rozmów mógłby być szef działu, kierownik lub menager.
Cześć Mirki,
Chciałem się tylko wygadać. 24 lata, skończone dość wymagające studia, trzy lata doswiadczenia w jednej branży + rok doświadczenia w drugiej, pełna dyspozycyjność, nawet status studenta żeby było łatwiej finansowo dla pracodawcy.
Ze 150 złożonych CV (30 w Poznaniu, 120 w Warszawie) w okresie miesiąca, odzew z aż... dwóch miejsc. Na dodatek warunki finansowe takie, że musiałbym jeść kamienie żeby wyjść na zero przy podstawowych wydatkach.
Szczerze mówiąc, nie wiem co mam robić. Tracę powoli nadzieję na cokolwiek w tym kraju. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla młodzieży
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
A jak dziewczyny z HR-u to niekoniecznie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Czekaj, czekaj. Czyli jak ktos tylko studiuje i nie robi nic innego, jest obibokiem i przegrywa z osobami z doświadczeniem? Jednocześnie jak ktoś ma i doświadczenie, i studia to przegrywa bo to oznacza że nie poświecał się w pełni studiom albo pracy?
Ludzie, ten kraj jest popieprzony. XD