#anonimowemirkowyznania Cześć Mirki, szukam pomocy w #jelitodrazliwe #jelita #jelitowrazliwe . Ta choroba odbiera mi chęci do jakiegokolwiek wychodzenia z domu. Mówi się że dziewczyny nie srają, ale uwierzcie, przynajmniej w moim przypadku srają więcej niż wy xD Byłam u lekarza, badania krwi, kału, USG jamy brzusznej nic nie wyszło. Lekarz nie chce przepisać leków na stres bo "jestem za młoda", czyli rozumiem, że mam się całe życie męczyć że stresem i wynikającym z tego złym samopoczuciem i sraczka codziennie rano po 5 razy. Niedługo matura i wiem, że jak czegoś z tym nie zrobię to poprostu się zesram na tym egzaminie, albo przyjdę w pampersach. Kiedyś tak nie miałam i w sumie tego nie doceniałam, już z 2 lata się z tym męczę. Jeszcze mam skierowanie do gastrologa, ale jeszcze nie przyjmują zapisów, bo nie mają grafiku na luty :) Jak mieć na wszystko #!$%@?** i się nie stresować? Jakieś probiotyki na jelita, dieta? Jestem otwarta na wszystkie próby pomocy, bo ta choroba niszczy mi życie.
FikuśnyStarzec: siema, mam podobny problem... Doszlo do tego ze az jestem hospitalizowany. Walcze z tym od roku. Wyszlo mi SIBO (przerost flory bakteryjnej w jelicie). Zrób sobie testy wodorowe na to sibom byc moze to ta choroba cie meczy. Wtedy odpowiednie leczenie antybiotykami powinno rozwiazac problem przynajmniej czesciowo i odpowiednia dieta powinna zlagodzic objawy. W moim wypadku leczenie tego sibo przez rok gowno dalo, bo teraz niby juz go nie mam
BiałyTygrys: Ja też mam ibs tylko w inną stronę, zaparcia i co zjem to mam wzdęcia i gazy. Zniszczyli mi to życie, młode lata. Jestem przed 30 i jestem opiowrakiem ( ͡°͜ʖ͡°) Kurt Cobain też miał ibs i łagodził go heroina aż się #!$%@?ł. Ktoś się rodzi z daunem ja się urodziłem z takim gównem. #!$%@?ć życie.
Cześć Mirki, szukam pomocy w #jelitodrazliwe #jelita #jelitowrazliwe . Ta choroba odbiera mi chęci do jakiegokolwiek wychodzenia z domu. Mówi się że dziewczyny nie srają, ale uwierzcie, przynajmniej w moim przypadku srają więcej niż wy xD Byłam u lekarza, badania krwi, kału, USG jamy brzusznej nic nie wyszło. Lekarz nie chce przepisać leków na stres bo "jestem za młoda", czyli rozumiem, że mam się całe życie męczyć że stresem i wynikającym z tego złym samopoczuciem i sraczka codziennie rano po 5 razy. Niedługo matura i wiem, że jak czegoś z tym nie zrobię to poprostu się zesram na tym egzaminie, albo przyjdę w pampersach. Kiedyś tak nie miałam i w sumie tego nie doceniałam, już z 2 lata się z tym męczę. Jeszcze mam skierowanie do gastrologa, ale jeszcze nie przyjmują zapisów, bo nie mają grafiku na luty :) Jak mieć na wszystko #!$%@?** i się nie stresować? Jakieś probiotyki na jelita, dieta? Jestem otwarta na wszystkie próby pomocy, bo ta choroba niszczy mi życie.
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie - bogata oferta przez cały rok
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua