[nn-borg]

Wazny szczegol ktory moze umknac : Spermiarz nie znal wyniku glosowania przed swoja decyzja. Wczesniej kilkukrotnie mowil, ze to on odpadnie. Jednak mimo przeczucia wolal wywalic swoja najwieksza przyjaciolke w programie. HA TFU !
#bigbrother

[Hiczkax]

@nn-borg przyjaciółka po 3 tygodniach ( ͡º ͜ʖ͡º)
Każdy by tak zrobił. Nie po to sprzedają cała swoją prywatność by oddawać możliwość zwycięstwa komuś obcemu.

[nn-borg]

@Hiczkax: w sumie racja ( ͡° ͜ʖ ͡°) skoro koles goli sobie nogi i dupe przed kamerami to ma prawo isc po trupach do celu. co nie zmienia faktu, ze HA TFU !

[karpiu45]

@nn-borg: znal wyniki czastkowe bo byly im podawane kiedy Mati i Ania dowiedzieli sie ze sa bezpieczni... ciekawe co Ty bys zrobil to gra nie po to sie tam dostal zeby udawac gentelmena poza tym nie wiesz ile w tym prawdy a ile rezyserki... nie ma co chlopa oceniac pewnie tez bys wolal/la zostac...

[Hiczkax]

@nn-borg rozumiem że zawsze przepuszczasz wszytkich w kolejce w sklepie/u lekarza? Awansu w pracy też nie przyjmujesz bo przecież są jeszcze inni? :D Albo bierzesz udział w konkursie, wygrywasz, ale honorowo oddajesz nagrode?

[nn-borg]

@Hiczkax: nie bede sie tu uzewnetrznial bo nie jestem w BB, ale generalnie jak cos mowie to pozniej tak robie i moge sobie smialo spojrzec w oczy w lustrze ( ͡° ͜ʖ ͡°) otrzymanie nagrody nie zawsze oznacza wygrana.

[Hiczkax]

@nn-borg poka mi moment w którym mówi że oddalby miejsce Karolinie. Może o czymś nie wiem :D

[InbaTrwa2137]

@Hiczkax: to debil ten nnborx

[Adu_Jean]

@nn-borg: Wybrał by Karolinę jakby to było tydzień temu. On zauważył że Karolina też nie jest święta i pomyślał "Ja mam rezygnować a ona potem bedzie mnie do Babi obgadywac"

[Darknight90-]

@karpiu45: komandos by pewnie odszedł

[Deacon89]

@nn-borg jak ja słyszę, że ktoś jest "moim przyjacielem" po ponad 2 tygodniach to mnie biegunka bierze. To kim są ludzie, którzy byli przy nich przez całe życie? Ci ludzie nie znają wartości słowa przyjaźń.

[K.....3]

@nn-borg: w tym przypadku byłoby to czyste frajerstwo. Wyjść z gry z powodu obcej, atencyjnej baby.