Wpis z mikrobloga

@ediz4: to były grupy na whatsappie prowadzone przez pisowców. Były znane z wysłania iluś pocztówek do M. Gersdorf podpisanych "#!$%@?".

Zniszczyli w ten sposób że ustawą podporządkowali wybory do KRS PiSowi, a prezydentowi dali pełną dowolność w wybraniu kto jest na tyle wierny by pozostał w sądzie po ukończeniu 65 roku życia
  • Odpowiedz
@diogene: Przeczytałeś chociaż - grupa Kasta to mieli być niby sędziowie. Sędziowie którzy szkalowali innych sędziów. Jeśli to prawda to tylko pokazuje jak wygląda to środowisko od środka.
  • Odpowiedz
@ediz4: ci co za pisem wysyłali pocztówki "#!$%@?". I mieli grupę do atakowania innych sędziów.

Co ja na to poradzę? Ci drudzy tego nie robili, całkiem złośliwie na przekór pisowi :(
  • Odpowiedz
  • 3
@ediz4 Ciężko takiego Piebiaka czy Iwanca nazwać sędzią. Przecież byli delegowani do Ministerstwa Sprawiedliwości, gdzie osobiście wybierał ich ten wspaniały minister Zbigniew Ziobro. W czasie delegacji sędziowie nie orzekaja w sprawach, więc np. pana Piebiaka należy określać tym kim on był - podsekretarzem stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości, a nie czynnym sędzią.

@piotr-pankracy Czy miałeś kiedykolwiek do czynienia z sądem osobiście? Byles powodem/pozwanym/uczestnikiem postępowania? Na podstawie czego kreujesz swoją opinię o
  • Odpowiedz
@piotr-pankracy: Ło panie, jeszcze jak! Pamiętam jakby to było wczoraj jak gościa nie wywalili, bo zegarka za 10k nie wpisał do sprawozdania, pamiętam te rajdy Tuska z BORem, co to małolata w cienko-cienko rozwalili, pamiętam jak chowali kościół, który z pogardą odnosił się do społeczeństwa, bo śmie im wypominać ich latania z fiutkiem za małolatami, pamiętam jak sobie zrobili z rządowego samolotu taksówkę, pamiętam jak szef TVP powiedział ''ciemny lud
  • Odpowiedz
Ciężko takiego Piebiaka czy Iwanca nazwać sędzią. Przecież byli delegowani do Ministerstwa Sprawiedliwości, gdzie osobiście wybierał ich ten wspaniały minister Zbigniew Ziobro. W czasie delegacji sędziowie nie orzekaja w sprawach, więc np. pana Piebiaka należy określać tym kim on był - podsekretarzem stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości, a nie czynnym sędzią.


@zen274: Czytasz chociaż to napisałem. Słyszałeś o grupie "Kasta"
  • Odpowiedz
@zen274: Piebiak to z jakąś hejterką pisał a nie był pomysłodawcą. Niby był tam pod jakimś nickiem ale brak dowodów. Jak będziesz je miał to wróć. I to z tej grupy wyszedł pomysł wysyłania tych listów.
  • Odpowiedz
  • 1
@ediz4 Yhm, czyli według Ciebie Piebiak nie miał z tym nic wspólnego, podobnie jak i Ziobro? I to tylko sędziowie we własnym gronie się poklocili...

A jak wytłumaczysz to, że wszyscy z "kasty" bardzo fajnie sobie awansowali za rządów PiS? Czy to w Ministerstwie Sprawiedliwości (Piebiak i Iwaniec) czy może na rzeczników dyscyplinarnych wybieranych przez Ziobre (Dudzicz, Radzik), albo przez Krs wybierana przez posłów PiS (Szmydt)?

Rozumiem, że to wina tych
  • Odpowiedz
Yhm, czyli według Ciebie Piebiak nie miał z tym nic wspólnego, podobnie jak i Ziobro? I to tylko sędziowie we własnym gronie się poklocili...


@zen274: udziału Pebiaka w grupie "kasta" nikt nie udowodnił - oskarżono sędziów.

A jak wytłumaczysz to, że wszyscy z "kasty" bardzo fajnie sobie awansowali za rządów PiS? Czy to w Ministerstwie Sprawiedliwości (Piebiak i Iwaniec) czy może na rzeczników dyscyplinarnych wybieranych przez Ziobre (Dudzicz, Radzik), albo przez Krs wybierana przez posłów PiS (Szmydt)?....

A co mnie to obchodzi. To nic nie wnosi
  • Odpowiedz