Wpis z mikrobloga

#jeep #offroad
Dobra, wleciał biedalift 2", snorkel leży w bagażniku, ale najpierw czas na opony - żeby ktoś ogarnięty nie pękł ze śmiechu jak zobaczy WuJota na cywilnej gumie ze snorkelem ( ͡° ͜ʖ ͡°) Blokada na tył też już czeka, jeszcze bagażnik muszę ogarnąć. Auto 80% na asfalt, więc w grę wchodzą tylko AT. Celuję w 30-31", czyli coś w okolicach 245/70 R17, ewentualnie 255/70 R17. I pytanie - niby naturalnym wyborem byłby BFG KO2, ale współczynnik #!$%@? żony może przekroczyć poziom krytyczny jak zobaczy, że wydałem ponad 3k na gumy. Możecie polecić coś tańszego, a najlepiej porównywalnego do KO2? Czy jednak jestem skazany na wmawianie żonie, że to kolejny niezbędny zakup? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • 6
  • Odpowiedz
@perun79: Ja śmigam po Warszawie to czasami brakuje mocy kiedy musisz się gdzieś szybko włączyć/wyprzedzić. Siedzi diesel+automat, więc jakbyś wziął benzynę V6 to przy 200 KM już nie będzie raczej problemu.
Na szosowych oponkach bardzo dobrze wygłuszone jak na swoją cenę oscylującą w granicach 15k.
Większość części jest tanich, bo cała zawiecha jest stalowa zamiast alu i nie ma jakichś strasznych ilości elektroniki. Sorento waży 2 tony i ma sztywny most
  • Odpowiedz