Aktywne Wpisy
Bunch +514
Ale akcja! Jakiś chłystek przyniósł sobie kolekcję sprejów i rozpoczął dumne niszczenie elewacji na skateparku. Do malującego wandala podeszło chwilę później dwóch mężczyzn i powiedziało "Odłóż ten sprej, policja" na co młodzieniec krzyknął "akurat!" i psiknął pierwszemu sprejem w oczy. To spowodowało eskalację sytuacji i szarpaninę w której... młodzieniec WYCIAGNĄŁ KASTET. Miał jednak pecha bo dwójka mężczyzn faktycznie okazała się policjantami bez munduru i teraz młody leży skuty. No to cyk!
Bolns_Sesz +533
Muszę się Wam wyżalić. Właśnie wyrzuciłem z domu rodziców brata alkoholika. Od lipca tamtego roku przebywał w domu rodzinnym i znęcał się psychicznie nad nimi. Rodzice lvl 70 i 66. Potrafił każdego wieczoru przyjść do rodziców i wyzywać ich od najgorszych. Z racji tej, że mieszkam 200km od domu rodzinnego, nie bylem świadkiem wielu rzeczy które jeszcze robił. Wyzywał moją żonę jak była w ciąży. Wszelkie wzywanie policji, prośby żeby się ogarnął
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Mam 26lat,mieszkam na obrzeżu Dąbrowy Górniczej. Dla tych którzy nie znają miasta : powiatowe miasto za Sosnowcem, duże obszarowo, ale mieszkańcy przedmieść mają około 30-45m busem do miasta.Tam gdzie mieszkam jest jeszcze opcja pociąg (którym się szybko jedzie ale mieszkam około 20-25m piechtą do dworca). Mieszkam z rodzicami co dało mi możliwość oszczędzania znacznej części pensji , więc w najbliższym czasie jestem bezpieczny. Docelowo chciałbym się stąd wynieść.
Starając się wyjść z sytuacji takiej że mam #!$%@? kwalifikacje zapisałem się na kurs Coderslab w Katowicach. Zaczyna się w sobotę, do początku listopada mam zajęcia w weekendy i w zimę mam część zajęć zdalnie.
Staram się znaleźć pracę w Katowicach/Sosnowcu/Dąbrowie (musiałem rzucić pracę w fabryce, bo jakbym miał się uczyć w weekend i mordować w tygodniu to bym nie dał rady,#!$%@?ć ten zakład), jakąś w mieście która nie będzie mordować, coś dorywczego w pon-piątek , po to żeby mieć jakikolwiek przychód i nie lenić się w tygodniu.
I jakoś to idzie, dzisiaj rozmawiałem z gościem który oferuje pracę niedaleko Spodka od poniedziałku i jeszcze mam jedną rozmowę jutro.
Problem zaczyna się gdy próbuję ogarnąć żeby skoordynować to z wynajmem czegokolwiek(bo jak sprawdziłem, akurat na tą godzinę co on chce traciłbym 2h na transport). Wchodzę na olx, dzwonie o pokoje. I jest #!$%@?, bo nikt nie chce wynajmować na okres kilku miechów(nie wiem co będzie po kursie, więc wolę się nie deklarować), tylko wszyscy walą "reee tylko dla studentów" albo "umowa na rok przynajmniej jak chcesz pan zerwać to szukaj pan zastępstwa".
Jeśli niczego nie znajdę to wychodzi że albo podejmę pracę i przez transport będę #!$%@? tak jakbym pracował w tej fabryce i rzucenie pracy miało mały sens albo nie podejmę pracy, będę miał za dużo czasu wolnego i tracił pieniądze.
Jak to ugryźć żeby ogarnąć ? Może znacie kogoś kto wynajmuje (tanio) i byłby bardziej elastyczny jeśli chodzi o czas wynajmu?
#sosnowiec #katowice #dabrowagornicza #pracbaza #kariera #pokojedowynajecia #slask
Ludziom, którzy nie chcą wynająć na kilka miesięcy się dziwię, chcą mieć spokój na rok, a nie na kilka miesięcy a chętnych na pokój im nie braknie. Możesz być chamem, powiedzieć że na rok, a wymeldować się wcześniej bo na pewno
@pawel-niczyporek: Mam hulajnogę, ewentualnie rower też.W jeden dzień tak zrobić nie mam problemu. Ale zacznie się zła pogoda i wracamy do punktu wyjścia. Dla wyjaśnienia : mieszkam , żeby się nie doxxować mniej więcej
EDIT: coś takiego http://student.us.edu.pl/dom-asystenta-nr-2
@cichy_pozorant: dzwoniłem do Poloni, i do Kościuszki33 , niestety wszystko zajęte. W sumie mój błąd, mogłem napisać posta wcześniej :/