@murza swoją drogą dokładnie tak wyobrażam sobie zjawisko "upływu" czasu - poklatkowo. Jedna klatka to jeden moment, chwila w życiu, np. sobotnie zakupy w biedrze. I wyobrażam sobie, że do każdej klatki można np. wrócić, albo ją zduplikować.
@ahura_mazda: no ale jak wrócisz i zmodyfikujesz tę dowolną poprzednią klatkę, skoro każda kolejna klatka jest następstwem tych poprzednich? Zmiana poprzedniej klatki wymusza również zmiany kolejnych w wyniku następstw.
źródło: comment_xXPKFFtgGzEJuMSfP7JQMYnfEuOPG2s3.jpg
Pobierzźródło: comment_Ead2TVNXP0e168pVnMCrhP5LMO91Rgw2.jpg
PobierzTak bez ładu i składu te godziny, że oczy bolą
Komentarz usunięty przez autora
źródło: comment_bUZ6Z1SGlGmulej0YxT0fUWtILfqhlDe.jpg
Pobierzprosz
źródło: comment_ZtWFWNFrOLV6IFcipYdQ2DNaWLoL965b.jpg
PobierzBez przesady, minuty są trochę losowo, ale godziny idą po kolei