Wpis z mikrobloga

#kiciochpyta #finanse #
Mireczki #pytanie co byscie zrobili na moim miejscu? Wiek obecnie 38 lat, za 2 lata bede juz splacony z majatkiem wartosci okolo 5mln zl, zaleznie od kursu korony, bo tu #emigracja #norwegia. Zona, dwoje dzieci w wieku szkolnym (podstawowka). Dzieci mowia dobrze po polsku i bywaja dosyc czesto w #polska wiec powinny sie zaaklimatyzowac w razie powrotu. Czy wracac do PL i co tam robic? :D Nie prowadzimy konsumpcyjnego trybu zycia. Zakladamy, ze wystarczy nam 1 mln zl na zakup nowego mieszkania/domu + samochodu. Czy 12k zl miesiecznie to wystarczajacy budzet zeby sobi spokojnie zyc w malym miescie w Polsce A? Pozostale 4 mln zl pozwoli spokojnie zyc do emerytury. A moze lepiej zostac i postawic wszystko na lepszy start dzieci w rozwinietym kraju jakim jest Norwegia? Kosztem tego, ze musielibysmy z zona pracowac na jakies 40% etatu w #pracbaza pewnie do emerytury zeby utrzymac w miare OK poziom zycia jak mamy teraz (duzy dom, nowy samochod, zagraniczne wakacje 3-4 razy do roku + krotsze wypady w rozne miejsca turystyczne). Co myslicie?
  • 12
  • Odpowiedz
@Taki_Mariusz: ja bym został w cywilizowanym kraju i ogarnął sobie i dzieciakom obywatelstwa jeśli jeszcze nie macie. Zależy też jak się tu czujecie, czy jak u siebie czy jednak obco i ciągnie was do kraju. Dlaczego w ogóle teraz wracać do Polski? Ja bym w ogóle poczekał aż dzieciaki skończą studia/zaczną pracę. Mieszkając w Norwegii będzie was stać na wysłanie ich na studia za granicę albo ogarną sobie w Norwegii jakąś
  • Odpowiedz
@Taki_Mariusz: no widzisz, to znaczy, że twoje przemyślenia są słuszne, skoro ktoś zupełnie Ciebie nieznający po poznaniu Twojej sytuacji tak myśli. Jak zostaniecie dłużej to emerytura będzie jeszcze większa. Podsumowując, zostańcie chociaż do odchowania dzieciaków. Swoją drogą jak to jest z tym obywatelstwem, Norwedzy dopuszczają podwójne? Bo u mnie rok temu w domu malował pokój fachowiec co wrócił z NO do PL, bo tutaj mają jakąś rewolucyjną terapię dla jego syna
  • Odpowiedz
@Taki_Mariusz: nie wierz, że w Polsce jest dużo lepiej, niż kiedyś. Bo to "dużo lepiej" wypada wciąż blado w porównaniu do zachodu, nawet w recesji. Problem naszego kraju jest taki, że postępujące rozdawnictwo jadące na chwilowych wpływach (np. z uszczelniania ściągalności VAT) nie tylko się nie skończy, ale politycy będą obiecywać więcej i - co gorsza - realizować to zadłużając kraj w dłuższej perspektywie.
Niestety co opcja polityczna to ma głupsze
  • Odpowiedz
@Taki_Mariusz: o takich sprawach rozmawia sie z rodzina, a nie z wykopkami ¯\_(ツ)_/¯
Na moje, to jesli dzieciaki bylyby w wieku przedszkolnym, to mozna by bylo sie jeszcze przeprowadzic. Tak jak Mirek napisal wyzej, jak dzieci w podstawowce, to juz troche za pozno i na pewno dzieci teraz beda wolaly zostac w Norwegii.
  • Odpowiedz
@Taki_Mariusz: polska to kraj ulepiony z dykty. Lepiej zostań w Norwegii tutaj nie ma po co wracać. Nawet przyroda tutaj nie jest taka jak kiedyś. Wszystko niszczy susza a z czasem będzie jeszcze gorzej. Tutaj pani w rejestracji do lekarza Ci naubliża, w urzędzie skarbowym potraktują Cię jak złodzieja, sąsiedzi będą na Ciebie krzywo patrzeć z zazdrości, w szkole twoje dzieci będą indoktrynowane. A politycy już myślą jak nałożyć kolejny podatek.
  • Odpowiedz