[riizzlaa]

#dziendobry #koty #pokazkota

Cieś jestem Simba

[sorek]

@biliard: a że tak powiem czemu to przeszkadza i w mieście?

Mniej gołębi = lepiej

[biliard]

@sorek: Tylko najsampierw nie zapomnij wytłumaczyć wszystkim kotom, by ograniczały się do gołębi.

[sorek]

@biliard: tak działa natura. Eliminacja słabszych osobników. W miastach i tak nie ma zagrożonych gatunków

[biliard]

@sorek: Oj, trudno będzie ci mnie przekonać, że w naturze koty żyły w miastach. Pomijam fakt, że za ten stan rzeczy odpowiada przede wszystkim człowiek.

[sorek]

@biliard: człowiek to też natura i ma prawo do zmiany ekosystemow..

Miasta nie występują w naturze

[w.....n]

@biliard:" Nie jest to oczywiste. Niemożność penetrowania okolic to niezaspokojenie ważnej potrzeby sierściucha. Czyli frustracja."

Aha, a jaki to ma związek z tym co napisalem?

[biliard]

@wespazjan: Taki:

kotów domowych nie powinno puszczac się luzem.

[w.....n]

@biliard: Nie powinno tak czy siak. Od malego mozna za to przyzwyczajać kotka do chodzenia na smyczy, lub po prostu zapewnić mu rozrywkę w domu. Trochę inaczej to wygląda kiedy kotek urodził się podwórku i cięzko mu się przyzwyczaic do niewychodzenia, ale większosc nawet nie zna takiego życia. Psa też puszczasz samego, bo lubi sobie pobiegać?

[biliard]

@wespazjan: Nie posiadam czworonoga. Nic na fakty nie poradzę, po prostu nie ma idealnego rozwiązania na wszystkie bolączki, jakby niektórzy chcieli.

[riizzlaa]

@Orkla o jaki sicny (｡◕‿‿◕｡)

[riizzlaa]

@mrowed przeważająca większość, jest to spowodowane recesja jakiegoś tam genu w trakcie udomawiania
Patrzyłem po forach i niby można iść do logopedy, ale mi tam nie przeszkadza, rozumiemy się :3

[Twinkle]

@kitkuWklapku: Jest się czym chwalić, dzień w dzień Twój kot dzięki Twojej głupocie i braku odpowiedzialności głuchnie. Skoro nie potrafiłaś jej nawet przez 8 lat nauczyć przychodzenia na określony dźwięk to właściwie przez swoją głupotę nie powinnaś brać odpowiedzialności za kogokolwiek oprócz siebie. Jeszcze jej usuń pazury żeby nie daj boże nie podrapała, zęby by nie ugryzła i doprowadź do niepełnosprawności tylnych łap żeby po meblach nie skakała.

[k.....a]

@riizzlaa: Prześliczny. Wrzucaj go tu czasem.
@kitkuWklapku: Słuchaj, nigdy nie jest za późno, żeby zmądrzeć i podjąć dobrą decyzję. Poczytaj, proszę, o tym jaki wpływ ma na kota taki dzwoneczek. To, że masz dobre intencje nic nie znaczy - męczysz od lat swojego pupila. Zamiast tresury, to znaczy nauczenia kota, żeby reagował na wołanie i nie psuł rzeczy, wybrałaś proste rozwiązanie dla siebie i dramatyczne dla niego.

[riizzlaa]

@kraglapyrka a będę :3

[kitkuWklapku]

Moi drodzy - na mojego Kitku mówię "ruda cholera", "dziad pluszowy", "cholernik jeden" - na starego mówię tak samo. Poza tym kot ma dzwonek, który słychać TYLKO I WYŁĄCZNIE przy gwałtownym ruchu. Wcześniej był bardziej czuły, po skakało mi to rude po dachu i wolałam, żeby ptak słyszał że coś się zbliża ZANIM kot się na niego rzucił/rzucił z dachu itp itd. Pazurów nie usuwam - przycinam. Meble kupowane do mieszkania kotoodporne.